Zapowiedź: West Ham v Chelsea

Po przerwie na reprezentacje wracamy do Premier League. Już jutro Chelsea na Upton Park zagra z West Hamem. Pierwszy gwizdek sędziego o 18:30.

Piłkarze The Blues - miejmy nadzieję - wymazali z pamięci swój ostatni mecz. Remis z West Bromem nie jest wstydem, bo do słabeuszy ten zespół nie należy, jednak zdobyć punkt w takich okolicznościach powoduje, że wszyscy związani z drużyną ze Stamford Bridge nie mieli powodów do zadowolenia. W październiku w lidze zespół Mourinho zdobył komplet punktów, natomiast w listopadzie w dwóch spotkaniach tylko jedno "oczko", zatem można powiedzieć, że przerwa na reprezentacje przyszła w idealnym momencie.

West Ham na ten moment sezonu rozczarowuje. Drużyna Sama Allardyce'a po jedenastu kolejkach zdobyła 10 punktów i zajmuje 16. miejsce, co dla niektórych może być zaskoczeniem. Oczywiście, nikt nie oczekuje, że ekipa z Upton Park będzie walczyła o europejskie puchary (choć wcale nie jest to niemożliwe), ale większość z nas z pewnością spodziewała się więcej po tej drużynie. No bo, kto by przypuszczał, że po pewnym zwycięstwie (2:0) nad Cardiff w pierwszej kolejce, "Młoty" w następnych dziesięciu meczach wygrają tylko jedno spotkanie? Na pewno niewielu.

W poprzednim sezonie Chelsea i West Ham wyszły na remis. Pierwszy mecz na Upton Park gospodarze wygrali 3:1, choć w pierwszej połowie to The Blues dominowali i być może do 45. minuty grali najlepsze spotkanie w sezonie. W rewanżu lepsi okazali się wówczas gracze Beniteza, którzy nie pozostawali żadnych złudzeń "Młotom", wygrywając 2:0.

Przedmeczowe wypowiedzi:
Sam Allardyce: - To co możemy spróbować, to spowodować jeden czy dwa problemy Chelsea i położyć na nich presję, ale musimy też wykorzystać swoje szanse na gole, jakie sobie stworzymy. W chwili obecnej mamy kłopoty z wykańczaniem akcji, ale musimy znaleźć na to receptę.

Jose Mourinho: - To będzie trudny mecz, ale tak jak w spotkaniu z każdym zespołem musimy zagrać na naszym topie po to, aby być pewnym wyniku.

Kluczowy zawodnik:
Doświadczenie (Nolan) czy młodość (Morrison)? Ostatecznie wybór pada na to pierwsze. Kevin Nolan to zawodnik, który w ostatnich dwóch sezonach w najwyższej klasie rozgrywkowej Anglii zdobył 22 bramki - wynik bardzo dobry, jak na pomocnika. Nie jest to gracz, który czaruje techniką, jednak zawsze zostawi dużo zdrowia na boisku. West Ham jest jego trzecim klubem - wcześniej grał dla Boltonu i Newcastle.

Pojedynki:
W Premier League oba zespoły mierzyły się ze sobą 34-krotnie - 19 razy zwyciężała Chelsea, 10 West Ham, a 5 meczów zakończyło się podziałem punktów.

Pięć ostatnich meczów West Hamu:
1:3 Manchester City
0:0 Swansea
2:0 Burnley
0:0 Aston Villa
1:3 Norwich
Bilans: 1-2-2

Pięć ostatnich meczów Chelsea:
2:1 Manchester City
2:0 Arsenal
0:2 Newcastle
3:0 Schalke
2:2 West Brom
Bilans: 3-1-1

W sobotę Anglia będzie głównie żyła derbami Merseyside, czyli pojedynkiem drużyn, które w tym sezonie radzą sobie bardzo dobrze. Mecz pomiędzy "Młotami", a The Blues jest zupełnie inny - oba zespoły w ostatnim czasie nie prezentują tego, co się po nich oczekuje. Ci pierwsi swoje ostatnie zwycięstwo w Premier League odnieśli aż półtora miesięcy temu, natomiast gracze Mourinho dwoma ostatnimi meczami oddalili się do prowadzącego Arsenalu.

Ciekawostką jest to, że Chelsea swój ostatni mecz w lidze w listopadzie wygrała w... 2011 roku (!) z Wolverhampton. Niesamowite, że zespół ze Stamford Bridge tak słabo prezentuje się w ostatnich latach w tym miesiącu. Mimo wszystko, to drużyna Allardyce'a jest w gorszej sytuacji, bo strata punktów może oznaczać, że już po tej kolejce znajdzie się na miejscu spadkowym. Zapowiada się ekscytujący mecz i miejmy nadzieję, że ze szczęśliwym zakończeniem dla wszystkich związanych z Chelsea.

12. kolejka Premier League
West Ham - Chelsea FC
Sobota, godz. 18:30
Stadion: Upton Park
Sędzia: Chris Foy
Transmisja: Canal+ Family 2

Twitter autora: https://twitter.com/KrystianKobiel