aktualności
Cech: Nie obawiam się powrotu Thibauta
Petr Cech zachował w spotkaniu z Arsenalem czyste konto - ostatnio czeski golkiper nie mógł narzekać na ich nadmiar. Chelsea posiada w swych szeregach również innego genialnego bramkarza, wypożyczonego do Atletico Thibauta Courtois. Belg ma po sezonie powrócić na Stamford Bridge, nic więc dziwnego, że dziennikarze coraz częściej pytają Cecha o młodszego kolegę.
Courtois robi w Hiszpanii prawdziwą furorę, a z każdym kolejnym meczem Belg zyskuje nowych fanów. Nie brakuje głosów twierdzących, że Thibaut stanie się wkrótce najlepszym bramkarzem globu. Co na to Cech? Golkiper odpowiada, że nie czuje dodatkowej presji związanej z coraz bardziej prawdopodobnym powrotem Belga do macierzystego klubu (wypowiedź sprzed meczu z Arsenalem).
To decyzja, którą podejmie nasz klub. Jedyne, co mogę zrobić, to pokazywać się z jak najlepszej strony w każdym meczu i próbować przekonać menedżera, że wciąż zasługuję na miejsce między słupkami. Jestem tu od dziesięciu lat, a w tym czasie słyszałem mnóstwo spekulacji. Mogę wymienić około dwudziestu bramkarzy, których łączono z transferem do Chelsea w tym okresie czasu - mówi Cech.
Przywykłem do tego i nigdy się tym nie przejmuję. Zawsze jest zresztą tak samo - każdego kolejnego lata, każdy z nas jest na tej samej pozycji startowej. Zobaczymy więc, co wydarzy się w lecie. Nie czuję żadnej dodatkowej presji. Kiedy nadejdzie ten dzień, że przyjdzie do nas ktoś lepszy ode mnie, to się po prostu wydarzy. Jak już wspomniałem, często słyszałem różne spekulacje. Będę starał się robić ciągle to samo i to się nie zmieni.
Jak długo jeszcze potrwa moja kariera? W futbolu trudno cokolwiek przewidzieć. Tak długo, jak będę zupełnie zdrowy i pozwoli mi na to moje ciało, będę kontynuował swoją karierę. W tej chwili nic nie powstrzymuje mnie od dawania z siebie stu procent na treningach. Może wydarzyć się tak, że z wiekiem pojawią się pewne problemy, a moje plany staną się niemożliwe do zrealizowania.
Zawsze jednak robiłem wszystko, aby pozostać w formie i dbałem o swoje ciało. Do jakiego wieku będę w stanie pozostać w pełni profesjonalistą - nie jestem w stanie powiedzieć. Wszystko zależy też od tego, jak długo będę czerpał radość z gry w piłkę.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ashleycole324.12.2013 14:24
No a czego ma sie obawiać ? Courtois to kocur, ale w Hiszpanii, a że Hiszpania od Anglii sie różni, wystarczy spojrzeć na początki De Gei w United. Strzelam, że Courtois może mieć podobnie, stąd też nie wierze, że Belg od razu wskoczy do bramki Chelsea po powrocie z wypożyczenie i dlatego Cech nie ma sie na razie co tego obawiać ;)
WicioCFC24.12.2013 12:57
Cech jest póki co nr.1 i jak na bramkarza jest młody.
GaspardCFC24.12.2013 12:32
Powinieneś...Courtuis będzie niedługo najlepszy na świecie i myślę że już od następnego sezonu nadejdzie czas na pierwszy skład dla belga.
Chelsea0324.12.2013 11:41
Powiem tak,Petr to wielka legenda,współautor największych sukcesów tego klubu ale Chelsea widać że buduje młodą ekipę,są na podobnym poziomie ale dzieli ich aż 10 lat a w futbolu to jest ogrom czasu.Cech jest znakomity ale Thibaut to jeden z największych bramkarskich talentów wszech czasów,Jaszyn XXI wieku <img src="/files/emoticons/1" alt="<img src="/files/emoticons/1" alt=" "> ">
11krystian199624.12.2013 11:33
Młody mimo wszystko kiedyś go zastąpi
KevinDB24.12.2013 10:54
"Kiedy nadejdzie ten dzień, że przyjdzie do nas ktoś lepszy ode mnie, to się po prostu wydarzy. " Oficjalnie nadejdzie on 1 lipca 2014, sorry Petr, ale budujemy tutaj na lata i Thibaut jest w tym projekcie długofalowym.
radon24.12.2013 10:37
Według mnie ta rywalizacja wyszła by na dobre Cechowi jaki Courtoisowi. W następnym sezonie widzą tą dwójkę w naszej kadrze i niech rywalizację o grę w pierwszej 11 wygra ten, który jest w lepszej dyspozycji.
Karko24.12.2013 10:07
Courtoa powinien za rok, max dwa być numerem 1 u nas.
Petr twój czas powoli dobiega końca, szkoda ;c
ferto24.12.2013 09:44
Petr powinien bronic w lidze a Curtois w pucharach
xSunrise24.12.2013 08:34
Oby Petr zakończył u Nas karierę .5 sezonów to On na lajcie pogra na wysokim poziomie.
Mata , Luiz, Cech , Willian - true blues!