Aldridge: Moses musi się wziąć za siebie

Były zawodnik Liverpoolu, John Aldridge krytykuje zawodnika Chelsea wypożyczonego do "The Reds", Victora Mosesa. Irlandczyk twierdzi, że o ile Moses nie poprawi się pod względem gry, powinien on wrócić do "The Blues", dla swojego dobra.

Victor nie otrzymuje zbyt wielu szans pod wodzą Brendana Rodgersa, jednak gdy już takową dostaje, to ją marnuje. Bardzo często wchodzi z ławki rezerwowych, ale nic nie daje swojej drużynie.

Aldridge, który strzelił 63 bramki w 104 występach dla Liverpoolu, przyznaje, że nie jest zadowolony z poczynań Nigeryjczyka.

Victor Moses dostał wielką szansę, kiedy Brendan Rodgers przyprowadził go do Liverpoolu, latem ubiegłego roku. Bardzo mało graczy może iść na wypożyczenie do tak wielkiego klubu jak Liverpool, jednak myślę, że zawodnik nie jest szczęśliwy w "The Reds". - mówi Aldridge.

Nigeryjczyk nie może mieć pretensji do swojego menedżera, że go zdjął w niedzielnym wygranym spotkaniu przeciwko Oldham. Wyglądał na zupełnie niezainteresowanego tym, co się dzieje na boisku. Dał wiele opcji do przemyśleń Brendanowi. On nie ma pragnienia gry w piłkę, nie ma tego ducha. Może mu brakuje pewności siebie, a może on jest po prostu nieszczęśliwy, bardzo mało grał ostatnio.

Nie wiem czy Chelsea przyjmie go z powrotem, ponieważ mają bardzo szeroką kadrę, ale powrót Mosesa do "The Blues" może okazać się strzałem w dziesiątkę. Jeśli Moses chce zostać do końca sezonu w Liverpoolu, musi przyjąć nową ideę. Jest w niepewnej sytuacji. Musi zdać sobie sprawę ze swojej pozycji w klubie i powinien rozpocząć walkę o pierwszy skład.