aktualności
Anelka: Nie zawaham się pod bramką
Nocolas Anelka jako były gracz Fenerbahce znajduje się w centrum zainteresowania dziennikarzy przed dzisiejszym starciem Chelsea z tym tureckim klubem.
Francuski napastnik zapowiedział, że nie cofnie nogi przed ewentualną możliwością zdobycia bramki. Liczymy chyba na to wszyscy :-)
To będzie wielki pojedynek - nie tylko na boisku, ale także z tym, co będzie się działo na trybunach. Trzeba więc wycisnąć z siebie wszystko ! Na tym etapie, znalezienie się w gronie ćwierćfinalistów nie może stanowić przypadku. Dlatego w grze z tym rywalem potrzebujemy skupienia tak, aby wrócić do domu z korzytnym wynikiem - stwierdził Nicolas Anelka.
Wygranie Ligi Mistrzów to ogromny wysiłek. Mnie raz się już udało, chciałbym tego dokonać raz jeszcze. Mamy wystarczająco silną drużynę, aby sięgnąć po wiele trofeów. Chelsea to wielki klub który ma szeroki i silny skład - ciągnie francuski napastnik.
Jeśli w tym meczu będę miał szansę na gola, nie zawaham się. Nie ma znaczenia, że jest to mój były klub - chcę wykorzystać każdą szansę i być po meczu zadowolony ze swojej gry - zaznaczył Anelka.
Były gracz Fenerbahce ceni sobie trenera tureckiej drużyny:
Zico to świetny menadżer. Trenowałem pod jego ręką 2 miesiące - nie dziwi mnie ich aktualna pozycja. To drużyna, która gra dobry futbol. To tylko nas mobilizuje do korzystnego wyniku - zakończył Anelka.
Reklama:
Oceń tego newsa: