aktualności
Modric na celowniku Mourinho?
Jak podał 'Sports Direct News', w letnim transferowym oknie Chelsea może wznowić swoje zainteresowanie ściągnięciem do siebie Luki Modrica.
Chorwacki pomocnik był przedmiotem pożądania Chelsea latem 2012 roku. Londyńczycy zaoferowali nawet Tottenhamowi 35 mln funtów, ale lokalny rywal wolał sprzedać zawodnika Realowi niż wzmacniać swojego przeciwnika.
Po pierwszych trudnościach w lidze hiszpańskiej Modric stał się podstawowym graczem Realu prowadzonego wówczas przez Jose Mourinho który obecnie chciałby znów móc współpracować z tym zawodnikiem.
Niedawne odejście Michaela Essiena i niepewny los Franka Lamparda sprawia, że swoje miejsce w zespole The Blues mógłby znaleźć Modric.
Reklama:
Oceń tego newsa:
StaraDama190513.02.2014 12:04
Bierym go
Mati11CFC08.02.2014 03:53
no beeeeez przesady.. teraz forma mu przyszła real chciałby z 60 mln.. druga sprawa.. po co.. na co ;d
ashleycole307.02.2014 13:25
Bo go Ancelotti puści ;)
Nie powiem, kozak, Matić-Modrić - mega. Ale to mało realne. Celujmy jednak w zawodników, którzy są do wyciągnięcia, Luka takim nie jest.
kakuta4407.02.2014 12:04
Teraz juz na to za późno mamy Maticia mamy Van Ginkela nie zapominajmy + Frankie,Ramires,Mikel to naprawde poteznie obsadzona ta pomoc.
Smash07.02.2014 11:06
Zdecydowanie nie, nie lubie go
SuperFrank07.02.2014 10:30
Mógł przejść do Chelsea gdy odhcodził z Tottków teraz stanowcze NIE dla tego pana.W środku pola i tak mamy ogromne bogactwo.
11krystian199607.02.2014 09:44
nie przepadam za tym piłkarzem więc niechce żeby trafił do Chelsea
CoreCFCPL07.02.2014 08:37
To po ch było sprzedawać De Bruyne jak ma przyjść zmarnowany, starzejący się gracz? Wiem, że niby jest teraz w formie, ale jednak nie.
BoysNoize06.02.2014 22:39
Modric i tak by nie grał pierwszych skrzypiec. W Realu wchodził z ławki, kiedy trzeba było wynik ratować. Analogiczna sytuacja do Maty.
palecwoko06.02.2014 21:45
Ozila kretyni sprzedali. Morale w Realu wiszą na włosku, wystarczy nieudane zakończenie sezonu a wszyscy w tej szatni rzucą się sobie do gardeł. Widać że Anczelot żyje w swoim świecie, a chłopaki bluzgają do siebie nawzajem na boisku. Zwycięstwo w derby oddaliło widmo katastrofy, ale jeśli wszystko tam jebnie to Modric musi być nasz.