aktualności
Mirallas: Eden to mój przyjaciel
Przed dzisiejszym meczem z Chelsea piłkarz Evertonu Kevin Mirallas zdradził, że jest przyjacielem Edena Hazarda. Piłkarze poznali się w zespole młodzieżowym francuskiego Lille.
Udajemy się na Stamford Bridge w okresie, kiedy Eden jest na szczycie swojej formy, możemy więc mieć nadzieję, że będzie nieco zmęczony bądź nie będzie to jego dzień. Często ze sobą rozmawiamy. Jestem od niego nieco starszy, ale znamy się od długiego czasu, dawałem mu nieco swoich porad - mówi Kevin Mirallas.
Przed tym meczem też pomęczę go trochę swoimi telefonami. Poznaliśmy się wzajemnie, kiedy on miał 14 a ja 17 lat. Trenowałem już wówczas z pierwszym zespołem Lille, ale słyszałem kilka rzeczy o Hazardzie od sztabu szkoleniowego tego zespołu - dodał piłkarz Evertonu.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ferto22.02.2014 16:20
Dobrze że mają taki dobry kontakt ze sobą. Belgia może na tym skorzystać na MŚ.
kakuta4422.02.2014 12:58
Taki mecz przyjazni sie zaraz zrobi
Karko22.02.2014 11:13
Eden musi dziś zagrać mecz, bo bez niego leżymy :x.
Może Oscar, etoo, willian zabłysną?
StaraDama190522.02.2014 09:24
Zobaczymy czy pokażą to na boisku.
HAZARDzista22.02.2014 08:50
Mirallas to czołowy w tym sezonie skrzydłowy ligi, ma niesamowity ciąg na bramkę. Do tego świetny drybling i rewelacyjne rzuty wolne. Można się przyczepić do kiepskiej skuteczności i nonszalancji w polu karnym. Generalnie całkiem niezły grajek, ale półka (dwie?) niżej od Edena.
Cesar będzie miał sporo roboty z żywiołowym Belgiem.