aktualności
Eto'o: Do samego końca
Mimo jednej znakomitej szansy na gola w meczu z Evertonem Samuel Eto'o znów nie wzbogacił swojego strzeleckiego dorobku. Napastnik Chelsea przyznaje jednak, że mimo wygranej samo spotkanie okazało się niezwykle trudne dla jego zespołu.
To był bardzo trudny mecz. Według mnie, Everton okazał się najcięższym zespołem, z jakim graliśmy w tym sezonie na Stamford Bridge.
Wygraliśmy, ale sprawy były pokomplikowane, ponieważ rywal ma w swoich szeregach bardzo dobrych piłkarzy którzy umieją grac ładny futbol. Przygotowywaliśmy się do tego meczu każdego dnia w ubiegłym tygodniu wiedząc, jak trudne czeka nas zadanie - mówi Samuel Eto'o.
Zdobyliśmy bramkę w bardzo ważnym momencie pokazując, że zawsze warto walczyć do samego końca po to, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoja korzyść. Musisz wierzyć, że od pierwszej do ostatniej sekundy spotkania coś może się zdarzyć - my strzeliliśmy w trzeciej minucie doliczonego czasu gry. Taki jest futbol. Najważniejsze było wygrać i to nam się udało.
W minionej kolejce ligowi rywale dotrzymali nam kroku wygrywając swoje spotkania jednak sam piłkarz koncentruje się już na kolejnym starciu jakim będzie mecz Ligi Mistrzów z Galatasaray.
Nigdy nie myślę, że możemy zdobyć koronę, ale obecność Jose Mourinho w Chelsea oznacza, że przyszedł tu po to, aby zrobić wielkie rzeczy. Wierzymy, że jest to możliwe, ale jednocześnie wiemy, że w tym sezonie nie jest to nasza misja. Na tę chwilę nie myślimy o naszych rywalach, po prostu już koncentrujemy się na meczu z Galatasaray.
Reklama:
Oceń tego newsa:
StaraDama190525.02.2014 20:09
Walczmy o BPL i CL!
ferto24.02.2014 19:33
Ciekawe czy Eto pobije Torresa w ilości minut bez bramki.
ashleycole324.02.2014 18:21
''Wierzymy, że jest to możliwe, ale jednocześnie wiemy, że w tym sezonie nie jest to nasza misja'' - hah, widze, że Jose już wyprał mózg swojemu ziomkowi Eto'o, bo Sammy gada zupełnie jak Mou ;]
Karko24.02.2014 17:21
Pytanie czy jutro Etoo czy Torres?
A może BA?
Chelsea0324.02.2014 14:53
Chce zostac,wiedziałem że to plota z Hiszpanami.
Na jokera jak najbardziej,przydatny w ważnych spotkaniach.
Nie jest oczywiście tak dobry jak kiedyś ale pewnych spraw się nie zapomina.