aktualności
Johnson: Straciłem szacunek do Mourinho
Glen Johnson powrócił wspomnieniami do gry w Chelsea i opowiedział o swoich trudnych relacjach z Jose Mourinho. Portugalczyk miał złamać obietnicę daną aktualnemu graczowi Liverpoolu...
Miałem w Chelsea trudny okres pod ręką Mourinho. Pewnego razu stwierdził, że zasługuję na regularną grę - powiedział, że gdybym dobrze zagrał najbliższy mecz, znajdę się w składzie na następne spotkanie. Jak się okazało, wybrano mnie na Piłkarza Meczu, więc nie mógł mnie wyrzucić z jedenastki - rozpoczyna Glen Johnson.
W kolejnym spotkaniu znów zostałem Zawodnikiem Meczu. Po tym rozgrywaliśmy inny pojedynek a później mieliśmy spotkać się z Barceloną. Pamiętam, że Jose powiedział mojemu agentowi: nie mogę wystawić go na to spotkanie, bo jeśli znów zagra dobrze, będę musiał uwzględnić go na mecz z Barceloną. Wtedy już wiedziałem, że nic dobrego mnie tam nie spotka.
Faktycznie, nie zagrałem w tym spotkaniu. Pomyślałem: 'To jak ja mam cię teraz szanować? Koniec!'. Brendan Rodgers nigdy by czegoś takiego nie zrobił. U niego wiesz, że jeśli jesteś odpowiednio dobry, zagrasz w największych spotkaniach. Z punktu widzenia zarządzania zawodnikami, Brendan jest zdecydowanie lepszy - dodał obrońca Liverpoolu.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany05.03.2014 17:46
Nie on jeden niestety mial tylko obietnice a podziwial boisko nie grajoc
ashleycole305.03.2014 17:34
Heh, no to nieźle Mou Glena w chooya zrobił, coby nie powiedzieć, w swoim stylu ;d
Kalas też miał dostać 20 spotkań do rozegrania, De Bruyne miał otrzymać swoje szanse.
GaspardCFC05.03.2014 16:37
"Z punktu widzenia zarządzania zawodnikami, Brendan jest zdecydowanie lepszy"-
torox05.03.2014 16:14
rodgers nigdy ci tak nie zrobił bo rodgers nigdy nie grał przeciwko barcelonie. proste
kapecfc05.03.2014 16:01
Że co Johnson albo to jest typowe prowo albo wymysły Daily Mail wątpię aby Jose o czymś takim rozmawiał z Agentem niż
Johnsonem.
WicioCFC05.03.2014 14:19
Ja za nim nie płaczę
kakuta4405.03.2014 13:29
Johnson troche sobie schlebia takie mam wrazenie
chelsea201405.03.2014 09:36
Dla mnie to średni zawodnik, nigdy nie pokazał fenomenalnej dyspozycji. Ma żal że nie zagrał przeciwko Barcelonie i dlatego szczeka. Na takie mecze jak z Barcelona trzeba mieć naprawdę dobry i sprawdzony składa a nie młodziaka który się uczy.
chris190505.03.2014 09:26
Poza tym prawda jest taka, że Johnson zazwyczaj był najsłabszym punktem w drużynie, jak tylko na prawą wchodził Paulo, od razy było wszystko poukładane. Zresztą nawet dzisiaj Johnson w defensywie słabiutki.
chris190505.03.2014 09:23
Daily Mail. Zdecydowanie pachnie to wymyśloną historią. Po co Johnson po 10 latach miałby lecieć do Daily Mail i wypowiadać takie oskarżenia.