aktualności
Matic zdeterminowany do sukcesu
Kiedy w 2010 roku piłkarze Chelsea mogli dumnie paradować z medalami zwycięzców Premier League, Nemanja Matic mógł tylko podzielać ich radość, ale nie czuć ciężaru krążka na szyi - teraz serbski pomocnik chce powetować sobie tę stratę zdobyciem korony w obecnych rozgrywkach.
Ostatnim meczem sezonu 2009/2010 było zwycięstwo 8:0 nad Wigan dzięki czemu Chelsea kończyła rozgrywki o jeden punkt wyżej niż Manchester United. Kiedy sprawa była już jasna, Carlo Ancelotti wpuścił w 70 minucie na boisko Nemanję Matica, dla którego był to dopiero drugi ligowy mecz w barwach Chelsea - regulaminowo ilość minut okazała się zbyt mała, aby otrzymał medal zwycięstwa w angielskiej lidze.
Jak się okazało, tamtych kilkanaście minut było ostatnimi w koszulce Chelsea dla Serba - w kolejnym sezonie został wypożyczony do Vitesse, aby ostatecznie przenieść się na stałem do Benfiki. Teraz, po powrocie na Stamford Bridge Matic ma nadzieję, że będzie mógł w pełni cieszyć się z ligowej korony.
Zawsze zapamiętam mecz z Wigan, to był niesamowity dzień dla klubu i dla nas, piłkarzy. Wszyscy świętowaliśmy zdobycie tytułu. Wygranie tego samego w tym sezonie byłoby jeszcze lepsze, ponieważ miałbym w to większy wkład. Myślę, że takie uczucie jest normalne. Kiedy grasz często, jesteś częścią zespołu co sprawia, że takie rzeczy są bardziej wyjątkowe. Czujesz się lepiej niż wówczas, kiedy dałeś z siebie niewiele.
Wówczas wszyscy piłkarze mi pomagali, starali się abym stanowił część tamtej celebracji, ale to nie ta sama sytuacja, w której jestem obecnie.
Na razie trzeba skupić się na najbliższym spotkaniu z Arsenalem, który przyjeżdża na Stamford Bridge. Jose Mourinho jest niepokonany na tym obiekcie od 75 ligowych meczów.
Kiedy wygrywasz i masz takie statystyki, to zawsze daje ci więcej zaufania. Masz więcej mocy, aby bronić tego rekordu i jesteś zdeterminowany do tego, aby nie stać się częścią zespołu, który mógłby być odpowiedzialny za utratę tej passy. Myślę, że inni czują to samo co daje nam dodatkową moc na boisku.
Jeśli uda nam si pokonać Arsenal i zdobyć kolejne punkty dające nam nad nimi przewagę, będzie świetnie. Zawsze dobrze jest wygrać, ale jeszcze lepiej jest to zrobić w derby z tak znaczącym rywalem. Mam wiele szacunku dla Arsene Wengera, za tę ilość lat jaką spędził w swoim klubie - nie jest łatwo utrzymać się przez taki czas w jednym miejscu.
Podoba mi się styl gry, na jaki stawia Wenger. Zawsze lubię grać dobry futbol, staramy się to robić w Chelsea. Kanonierzy mają dobrych zawodników, ale my również. Mamy swoją jakość - podkreśla pomocnik.
Czy udział w Lidze Mistrzów nie stanie na przeszkodzie Chelsea w skupieniu się na triumfie na własnym podwórku?
Chcę, aby Chelsea wygrała również Champions League. Ten zespół to jeden z faworytów do gry w finale, nie inaczej jest teraz. Zawsze gramy po to, aby wygrać i nie ma to związku z nazwą danego turnieju. Nie, nie widzą problemu w tym, że walczymy na dwóch arenach.
Jeśli będzie nam dobrze szło, sukces w jednym turnieju może pomóc innemu. Chcemy dawać z siebie wszystko i jesteśmy do tego dobrze przygotowani - kończy Nemanja Matic.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany21.03.2014 19:02
Jak wygramy to blisko bedzie do jego zdobycia
ashleycole321.03.2014 18:41
Jaki medal ?
ferto21.03.2014 17:53
Życzę Ci Nemajna żebyś mógł ten medal zawiesić na swojej szyi w tym sezonie.
Pietrucha1121.03.2014 12:54
LM i PL i jest git
icemanCFC21.03.2014 12:32
fajnie by bylo wygrac cos bylo by pieknie ale do tego daleka droga jeszcze..
Menez21.03.2014 11:53
Ja mam dziwne obawy, że ten sezon może okazać się być jednak bez żadnego trofeum - City ma spory handicap i mogą nawet jeden mecz przegrać, a i tak będą przed nami, ze względu na bilans bramek. Oj, ciasno, ciasno będzie.