U-18: Chelsea 2-0 West Bromwich Albion

Zawodnicy młodej drużyny Chelsea rozegrali dzisiaj świetny mecz z West Bromem i dzięki bramkom Charliego Colketta oraz Fankaty'ego Dabo zwyciężyli 2-0.

Drużyna U-18 mogła zakończyć mecz o wiele bardziej okazałym wynikiem, ale szczęście dopisywało dzisiaj bramkarzowi West Brom, bowiem piłka w pierwszej połowie lądowała na obramowaniu bramki aż czterokrotnie. Zawodnicy Chelsea w pierwszej odsłonie meczu kompletnie zdominowali przeciwników. Pierwsza bramka padła w 30-tej minucie meczu, kiedy to Colkett spokojnie umieścił piłkę w bramce z bliskiej odległości. Ekipa "The Blues" schodziła do szatni prowadząc tylko 1-0 - tylko, ponieważ futbolówka mimo licznych szans najzwyczajniej w świecie nie chciała wpaść do siatki.

Druga połowa również przebiegała pod dyktando drużyny z Londynu. Futbolówka uparcie nie chciała wpaść do bramki aż do 81. minuty, kiedy to Dabo przypieczętował zwycięstwo wyprzedzając obrońcę i pewnie pokonując golkipera gości.

Trener drużyny, Adi Viveash, pochwalił postawę swoich podopiecznych, którzy zaliczyli drugie zwycięstwo z rzędu.

- To było bardzo dobre spotkanie. Kreowaliśmy sporo sytuacji i świetnie spisywaliśmy się w ataku, szczególnie w pierwszej połowie. Jedyne co trzeba poprawić, to, jak sami widzieliście, szwankujące momentami wykończenie. Ich bramkarz spisywał się wyśmienicie, a ponadto trafiliśmy w obramowanie bramki aż czterokrotnie.

- Poruszanie się w pomocy było bardzo dobre. Byliśmy w stanie przedostać się za linię obrony West Bromu dzięki szybkiej grze. Pojedynki dwóch na jednego na skrzydłach były kluczowe w tym meczu. Jay Dasilva, grający na nowej dla niego pozycji lewego skrzydłowego, był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem na boisku. Zasłużyliśmy na to zwycięstwo.

Kolejnym meczem zawodników U-18 będzie wyjazdowe spotkanie na Motspur Park z Fulham we wtorkowy wieczór.