aktualności
Petr: Wykonaliśmy zadanie w perfekcyjny sposób
W sobotnie popołudnie byliśmy świadkami istnej masakry w wykonaniu podopiecznych Jose Mourinho. Bowiem Chelsea zmiażdżyła w derbach Londynu Arsenal 6:0.
Golkiper Chelsea zanotował już 14 w tym sezonie czyste konto. Zdaniem czeskiego bramkarza był to mecz o tzn. sześć punktów.
To był niewątpliwie mecz o sześć punktów. Po meczu wszyscy świętowaliśmy choć to nie czas na świętowanie. To był tylko jeden mecz, który tego sezonu nie zakończył. Po strzeleniu trzech bramek wiedzieliśmy, że tego meczu już nie przegramy.
W drugiej połowie nie odpuściliśmy i zagraliśmy równie dobrze co w pierwszej. Dołożyliśmy jeszcze dwie bramki i wykonaliśmy zadanie perfekcyjnie.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany23.03.2014 20:39
Brawo dla Chelsea i czyste konto to sie liczy
icemanCFC23.03.2014 19:55
dokladnie do konca sezonu jeszcze daleko..
11krystian199623.03.2014 14:49
szybko pokazaliśmy im kto jest panem Londynu
kakuta4423.03.2014 12:26
Nie co sezon sie tak wygrywa , w takim stylu z arsnealem
DudusLampard23.03.2014 11:44
Dobra robota,bramki nam się mogą przydać bo mogą na końcu sezonu zdecydować o Mistrzostwie.
ferto23.03.2014 11:25
Teraz z Crystal Palace by było fajnie jakby wczorajszy wynik powtórzyli nasi gracze.
Pietrucha1123.03.2014 10:14
w 15 minucie było po meczu chyba każdy to wiedział
Thetank23.03.2014 09:53
Karko- Willian i Schurrle mają całkowicie inne cechy jako skrzydłowi. I trudno ocenić kto na ten moment jest lepszy. Jeśli Jose częściej stawia na Williana to chyba jest na wyższym poziomie niż Niemiec. Jednak jeśli Andre wczoraj strzela i asystuje to on powinien grać za Williana w meczu z Crystal Palace
Karko23.03.2014 08:42
Schurrle to mistrz on musi grać w 1 składzie.
Williana w ciąga dupą. ;D
ashleycole322.03.2014 23:29
''W drugiej połowie nie odpuściliśmy i zagraliśmy równie dobrze co w pierwszej. Dołożyliśmy jeszcze dwie bramki i wykonaliśmy zadanie perfekcyjnie.'' - no i tak powinniśmy grać. Strzelić gola, szybko dołożyć drugiego i najlepiej jeszcze trzeciego, dla spokoju. A nie - strzelić gola i cofać sie, licząc na kontry...