aktualności
'Będzie jeszcze sporo zwrotów akcji'
W grudniowym spotkaniu przeciwko Sunderlandowi Chelsea straciła trzy bramki, na szczęście udało się jej strzelić wówczas cztery gole. To była niecodzienna sytuacja dla naszej żelaznej przez większą część sezonu defensywy, której środek nieodmiennie stanowią Gary Cahill i John Terry.
Faktycznie udaje nam się utrzymać konsekwencję w obronie a Petr Cech wciąż zachowuje świetną formę. Odpukać - mnie samego omijają kontuzje, dodatkowo ciężko pracujemy całym zespołem. Nasz trener zachęca skrzydłowych do powrotu pod swoje pole karne, środkowi pomocnicy robią to samo, więc kwestia solidnej defensywy to zasługa całego zespołu - mówi Gary Cahill.
Grudzień okazał się jednak ciężkim doświadczeniem dla obrony, bowiem tydzień po spotkaniu z Sunderlandem Petr Cech znów trzy razy sięgał po piłkę w meczu ze Stoke.
Po tych spotkaniach zdaliśmy sobie sprawę z tego, że nie pochylamy się nad detalami gry - stąd strata tak wielu goli. W meczu z Sunderlandem wszystkie trzy bramki wpadły po stałych fragmentach gry, w których kiepsko się broniliśmy. Trudno jest wyciągnąć zwycięstwo, kiedy masz trzy stracone bramki, nie zawsze udaje się to tak jak w tamtym meczu - mówi Petr Cech.
Jeśli mamy do czynienia z rzutem rożnym czy kontrą, każdy musi szybko znaleźć dla siebie najlepszą pozycję na boisku tak, aby rywal nas nie skrzywdził, nie możesz pozwolić, aby uzyskał ilościową przewagę.
W tej lidze jeśli nie grasz dobrze, to problemy sprawi ci zespół nawet z dna tabeli. Tu każda drużyna ma w swoim składzie reprezentantów swoich krajów. Nie każdy gra na wyspach po to, aby znaleźć się w czołowej czwórce, ale każdy chce być częścią Premier League - dodaje bramkarz.
Widać, że każdy klub poprawił swój skład, dlatego tak trudno jest tu wygrać swoje spotkanie. Sytuacja komplikuje się dodatkowo wówczas, kiedy bierzesz udział także i w innych turniejach. Jeśli jednak będziemy kontynuować to co robiliśmy do tej pory, to wierzę, że będzie to droga do zwycięstwa.
W ostatnim swoim meczu Sunderland nieoczekiwanie zremisował z Manchesterem City, co tylko powinno wzmóc czujność Chelsea.
Nie oglądałem tego meczu w telewizji, jednak sprawdzałem rezultat spotkania. Oczywiście, zawsze w meczu następują zwroty akcji, stąd na wynik musisz czekać do ostatniego gwizdka i faktycznie okazało się, że City w końcówce zdołało zremisować.
Wynik tego spotkania był dla nas fantastyczny, ale jestem pewien, że i w czterech ostatnich kolejkach zobaczymy sporo takich zwrotów akcji - dodał Gary Cahill.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ferto19.04.2014 18:04
To jest najsilniejsza liga świata i nie ma się co dziwić jak się przegra ze słabszą drużyną.
DudusLampard19.04.2014 17:32
Obyśmy dzisiaj też nie mieli takiej luki jak ostatnio.Oby Jose w końcu dał Azpiemu odpocząć.
Mati11CFC19.04.2014 16:51
tez mi sie tak wydaje.. oby na Anfield CFC nie zawiodło
Pietrucha1119.04.2014 14:41
dzisiaj żelazna obrona i skuteczny atak
THEBLUES1219.04.2014 14:03
Dzisaj nie mozemy dac sie zaskoczyc sunderlandowi i mam nadzieje bedzie dobrze
ashleycole319.04.2014 13:46
''Widać, że każdy klub poprawił swój skład'' - czerwony Manchester też.
11krystian199619.04.2014 12:35
wygrywać tylko trzeba ale to łatwo powiedzieć jednak mam nadzieje że jakoś nam się uda odzyskać fotel lidera
krysek00719.04.2014 12:30
Mam nadzieje że na naszą korzyść
Karko19.04.2014 12:09
Dokładnie.
Możemy stracić wszystko, a możemy wygrać wszystko.
Dziś musimy postarać się i siegnąć po 3 oczka