aktualności
Zapowiedź: Atletico vs Chelsea
Masakra - tak, to dobre słowo, aby opisać to, co zdarzyło się w sobotę na Stamford Bridge. Chelsea przegrała z Sunderlandem 1:2 i oddaliła się od mistrzostwa Anglii. Jutro The Blues rozpoczynają bój o finał Ligi Mistrzów z Atletico Madryt. Będzie rehabilitacja? Mamy taką nadzieję. Początek spotkania o 20:45.
Chelsea pojedynek z Sunderlandem rozpoczęła bardzo dobrze, bo od zdobycia gola i nic nie wskazywało na to, że może jej się stać coś złego. Nic bardziej mylnego. Czarne Koty wyrównały po błędzie, w zasadzie, całej drużyny. Gracze Mourinho atakowali, ale nie potrafili zamienić żadnej sytuacji na bramkę. Zemściło się to na nich w końcówce, kiedy sędzia podyktował rzut karny, którego na gola (jak się później okazało zwycięskiego) zamienił Fabio Borini - były gracz Chelsea, zawodnik Liverpoolu, wypożyczony do klubu ze Stadium of Light. Dla Mourinho była to pierwsza porażka na Stamford Bridge w Premier League.
Atletico notuje najlepszy sezon ostatnich lat. Drużyna Diego Simeone jest liderem Primera Division, mając cztery punkty przewagi nad drugą Barceloną i sześć nad trzecim Realem, który ma jeden mecz mniej. W ostatnim spotkaniu Rojiblancos pokonali Elche 2:0, choć nie było to łatwe, gładkie zwycięstwo, jakby mogło się wydawać.
W ćwierćfinale Ligi Mistrzów Atletico zagrała kapitalnie. Zespół z Madrytu pokonał w dwumeczu FC Barcelonę 2:1 (1:1, 1:0) i po raz pierwszy od czterdziestu lat awansował do półfinału najlepszych klubowych rozgrywek europejskich. Z jednej strony jest to duża niespodzianka, z drugiej coś, co można było się spodziewać, bowiem cała drużyna wykonuje w tym sezonie kawał dobrej roboty.
Pięć ostatnich meczów Chelsea:
Pięć ostatnich meczów Atletico:
Nieobecni:
Chelsea - Ivanovic, Eto'o, Hazard, Matic, Salah.
Atletico -
Mourinho nie będzie mógł skorzystać z Hazarda, który już od jakiegoś czasu jest kontuzjowany. Do samolotu do Madrytu nie zmieścili się Ivanovic (zawieszenie) oraz Eto'o, który po ostatnim meczu narzekał na ból kolana. Matic i Salah nie mogą grać, gdyż w tej edycji Ligi Mistrzów reprezentowali inne drużyny.
Chelsea i Atletico ostatni raz spotkali się w 2012 roku w Superpucharze Europy. Wówczas górą była drużyna z Madrytu, który wygrała aż 4:1. Hat-trickiem w tamtym spotkaniu popisał się Radamel Falcao, którego jednak już nie ma na Vicente Calderon. Dla Simeone to nie problem, gdyż ma inną maszynkę do strzelania goli. Na imię mu Diego, na nazwisko Costa.
Kto będzie faworytem wtorkowego meczu? Ciężko powiedzieć. Na pewno Atletico będzie za wszelką cenę dążyć do zwycięstwa, aby mieć jak najlepszą zaliczkę przed rewanżem w Lodynie. Kto wygra? Czy Torres strzeli bramkę przeciwko swojej byłej drużynie? Odpowiedź na te i inne pytania poznamy już niedługo. Czeka nas kawał dobrego futbolu.
Przewidywany skład Chelsea:
Półfinał Ligi Mistrzów
Atletico Madryt - Chelsea FC
Wtorek, godz. 20:45
Stadion: Estadio Vicente Calderon
Sędzia: Jonas Eriksson (Szwecja)
Transmisja: Canal+ Sport
Twitter autora: @KrystianKobiel
Reklama:
Oceń tego newsa:
rikoss22.04.2014 21:13
link do meczu, jakość HD, zero zacinek, komentarz polski sports-online.pl/0ff08/1/Chelsea_Londyn/Atl._Madryt.html
ivoryking22.04.2014 20:38
ashleycole322.04.2014 20:31
A więc londyński autobus zajechał ! Atletico, czekamy ;]
StaraDama190522.04.2014 20:17
.
Thetank22.04.2014 17:53
Damy radę! Fajnie byłoby wygrać, ale zobaczymy co w mocy Chelsea będzie. Come on Chelsea!
11krystian199622.04.2014 17:35
oo tak dzisiaj będzie się działo czuję że będzie remis w tym meczu. Tutaj już odpuszczać nie mamy prawa
Opson22.04.2014 16:55
Demick - jakbyś oglądał derby Madrytu to byś zrozumiał o czym mówię. Totalne chamy, tak jeździły wślizgami że naprawdę się bałem o nogi Ronaldo i Bale'a. I naprawdę nie, angielska liga przy tym to nie jest brutalna
Demick22.04.2014 16:03
Jestem w 100% pewny, że to Chelsea awansuje. Z przeciwnikami z wyższej półki grają najlepiej
Opson-''... a zawodnicy Atletico to pewne siebie brutalny chamy''- cos Ci sie pomyliło bo to angielska piłka z tego słynie
topojek22.04.2014 15:51
Pójdziemy na kontrę i przegramy, a w drugim meczu już nie będziemy tacy osłabieni ale i tak nie odrobimy strat...
Ciekawe, czy Mou znajdzie wyjście z sytuacji
Opson22.04.2014 13:22
Kurcze, bardzo trudno będzie coś ugrać w tym Madryckim chlewiku. Tam kibice wywierają na sędziach olbrzymią presję, a zawodnicy Athletico to pewne siebie brutalny chamy. Kości będą trzeszczały aż miło. Dobrze że trenerem jest Mourinho - może to jakoś sensownie rozwiąże taktycznie. Ja bym jednak skłaniał się ku opcji dzisiejszej przegranej, oby jak najniższej bo z tymi mendami ciężko będzie cokolwiek odrobić potem