aktualności
Mourinho: Wspólny wysiłek
Przed dzisiejszym rewanżem Ligi Mistrzów Jose Mourinho podkreśla wagę każdego piłkarza w zespole. W kadrze nie zobaczymy jednak zawieszonych Mikela i Lamparda, nie mogą grać również Matic i Salah, co zatem z Petrem Cechem który pojawił się na treningu budząc niemałą sensację?
Oczywiście stan Petra nie pozwala mu na grę, ale każdy jest gotowy. Właśnie tą wiadomość chcieliśmy wysłać. Wszyscy piłkarze są na boisku - nawet ci zawieszeni, kontuzjowani i ci, którzy regulaminowo nie mogą grać.
To bardzo ważny mecz dla naszej grupy - wszyscy są razem, każdy chce pomóc i każdy chce grać. Nawet ci, którzy skarżą się na kondycję chcieliby zagrać i to była wiadomość od Petra i całej naszej drużyny - mówi Jose Mourinho, który dodaje, że w spotkaniu powinniśmy zobaczyć wracającego z kontuzji Edena Hazarda.
Sam trener postanowił pochwalić grę naszej defensywy, w tym weterana Johna Terry'ego.
Mój kapitan gra na tym samym poziomie co w 2007 roku, kiedy opuszczałem Chelsea. Sześć czy siedem lat później to ten sam poziom - trzeba to podkreślić. Również koledzy, jacy go otaczają na lewej czy prawej stronie, a także są przed nim są fantastyczni. Jego współpraca z Cahillem jest świetna, razem pracują w tym samym obszarze i wykonują genialną robotę.
Jestem bardzo zadowolony widząc, że dany zawodnik po siedmiu latach wciąż gra na tak wysokim poziomie. Myślę, że zasługuje na więcej, niż dziś może dać mu Liga Mistrzów. On nie mógł grać w kilku półfinałach z uwagi na niektóre okoliczności, nie wziął także udziału w finale, ale go wygrał. Liga Mistrzów z pewnością mu coś zawdzięcza. Oczywiście znajdzie się w podstawowym składzie na Atletico - podkreśla trener.
Sam Mourinho również ma wielkie doświadczenie w końcowych fazach Ligi Mistrzów - obecny półfinał jest jego piątym takim etapem w karierze.
Nie sądzę, aby moje doświadczenie mogło być kluczowe na jutro. Być może będę lepiej spał przed meczem, ale sam mecz jest osobnym przypadkiem, to zbiór detali, tu jeden gol robi różnicę. To spotkanie, w którym każdy musi zagrać na najwyższym poziomie - i zawodnicy i ja sam. Przez 90 minut zawodnicy są ważniejsi od trenera, ja ufam swoim piłkarzom i to pomaga mi zachować spokój.
Chelsea podejdzie do rewanżu po dwóch dobrych taktycznie wyjazdowych meczach, które jednak zostały skrytykowane za defensywną postawę. Czy oblicze spotkania na Stamford Bridge będzie inne?
Obecnie futbol jest pełen filozofów. Jest tylu ludzi, którzy rozumieją go lepiej niż ja, jest tyle świetnych filozofii i teorii, rzeczywistość jest jednak zawsze rzeczywistością. Zespół, który kiepsko się broni ma małe szanse na zwycięstwo. Zespół, który nie strzela wielu goli i który je traci znajduje się w tarapatach. Zespół bez równowagi nie jest zespołem.
Kiedy Atletico będzie miało piłkę, my musimy się bronić, ale kiedy my ją będziemy mieli, zaatakujemy. To jest futbol jaki znam. Kiedy przeciwnik posiada piłkę, musisz popracować w defensywie, pokazać swoją organizację. Kiedy ty masz futbolówkę, próbujesz grać dostosowując się do swoich zawodników i zawodników rywala.
10 czy 20 lat temu, gdy dany zespół grał strategicznie, mając w głowie swoje cechy i cechy przeciwnika, nazywano go dobrą, inteligentną drużyną, teraz - w zależności od nazwy klubu i nazwiska trenera - taka gra jest krytykowana, ale dla mnie to nie jest problem - dodaje Portugalczyk.
Cierpkich słów pod adresem Chelsea po meczu z Liverpoolem wyraził nieoczekiwanie m.in. Brendan Rodgers,
Brendana uważam za swojego przyjaciela. Oczywiście wiem, co powiedział po spotkaniu, ale znam też jego opinię na ten temat kilkadziesiąt godzin później. Dziś powiedział mi: 'Gratuluję wielkiej wydajności i zwycięstwa'. Właśnie dlatego, że to mój przyjaciel, wolę zapomnieć to co powiedział po ostatnim gwizdku. To inteligentny facet, wierzę, że zobaczył to spotkanie jeszcze raz na video i zrozumiał, co się stało - kończy Mourinho.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ashleycole330.04.2014 18:06
Czyli wszyscy trenowali, żeby cała ekipa była razem, a dziennikarze już snuli domysły, że Mourinho chce zaskoczyć Simeone i wystawi Cecha ;d
kakuta4430.04.2014 16:42
Musimy ufać i piłkarzom i trenerowi to musi dzisiaj zagrac wszystko idealnie jesli marzymy o Lizbonie.
THEBLUES1230.04.2014 14:32
W naszej druzynie kazdy jest wazny nasi pilkarze sa po prostu swietni
Mourinhista30.04.2014 12:48
Autor, to nie piąty tylko ósmy półfinał Jose. W tym roku pobił rekord i został samodzielnym liderem tej statystyki wyprzedzając SAF z siedmioma półfinałami
magmatik30.04.2014 09:48
Ja w pelni popieram Jose. Taktyke trzeba ustalac na kazdy mecz, pod kazdego przeciwnika. Widac w tym sezonie jak tiki taka Barcy czy teraz Bayernu jest uboga w starciu z mocnym przeciwnikiem. My nie zawsze gramy pieknie ale skutecznie.
Essienn0430.04.2014 09:26
Dobrze że go krytykują , na bank Romanowi nie podoba się taki styl. Nikt nie mówi ze mamy grac tiki-take ani jakoś ultra ofensywnie . No ale bez przesady żeby stać w własnej 16 (patrz Atletico)