aktualności
Jose: Postawiliśmy wszystko na jedną szalę
Przedostatni mecz sezonu zakończył się potknięciem Chelsea - londyńczycy na własnym stadionie tylko zremisowali ze zmierzającym do spadku Norwich a tym samym zaprzepaścili swoje ewentualne szanse na możliwość sięgnięcia po tytuł.
W pierwszej połowie graliśmy zbyt leniwie i powoli, nie nakładaliśmy presji na rywala, nasi pomocnicy nie naciskali na przeciwnika, nasze podania były zbyt wolne. Druga połowa była znacznie lepsza. Kiedy odpadasz z Ligi Mistrzów a realne szanse na tytuł są niewielkie, twoja ostrość zanika - mówi Jose Mourinho.
Zaczynasz wówczas myśleć co dalej, a to znalazło odbicie w pierwszej połowie meczu. To typowe dla takiego stanu umysłu. W drugiej połowie byliśmy zdecydowanie lepsi, na tyle, aby wygrać, ale to się nie udało. Mecz był pełen sprzeczności, ponieważ Norwich musiało wygrać, a my potrzebowaliśmy tylko punktu do tego, aby zagwarantować sobie trzecie miejsce. Zaryzykowaliśmy, postawiliśmy wszystko na jedną kartę.
Może pragmatyczne osoby w ostatniej fazie meczu zadały sobie pytanie, co robimy, przecież nam wystarczył jeden punkt, a mimo to wymieniłem Matica na Torresa. Chcieliśmy wygrać ostatni mecz w domu aby pozostawić kibicom dobre wrażenia po sezonie i w drugiej połowie na to zasłużyliśmy, ale nie strzeliliśmy bramki.
W spotkaniu sporo było sytuacji, po których sędzia mógł odgwizdać jedenastkę, mimo to nie stanęło na żadnym rzucie karnym.
Widziałem jedną sytuację - kiedy faulowany był Hazard pobiegłem do mojego biura, aby jeszcze raz zobaczyć tę sytuacje na powtórkach i wróciłem na ławkę ze śmiechem. W drugiej sytuacji tego nie zrobiłem i lepiej, abym nie mówił, co o tym myślę.
Portugalczyk pochwalił wysiłki swoich napastników, choć ci dziś nie zdobyli gola.
Nasi napastnicy są dobrymi zawodnikami, ale to piłkarze z określonymi cechami - to nie gracze, którzy otrzymując piłkę otoczeni przez czterech - pięciu rywali są w stanie ich przedryblować i strzelić na bramkę. Kiedy nasz zespół jest w trudnej sytuacji, nie są w stanie mu pomóc, ale szanuję ich, ponieważ w tym sezonie dali z siebie wszystko.
W przypadku konkurencji w turnieju w którym biorą udział świetne zespoły jak w Lidze Mistrzów, chłopcy wykonali dobra robotę. Oczywiście, nie jesteśmy w pełni zadowoleni, ale jest to coś, na czym można budować kolejny sezon.
Obecne rozgrywki? Mogliśmy zagrać niektóre mecze lepiej, jak choćby z Crystal Palace, mogliśmy zabić takie spotkania jak mecz z Evertonem, Newcastle i Stoke. Te starcia mieliśmy pod swoją kontrolą, ale nie zakończyliśmy ich odpowiednio. To bardzo niebezpieczna liga - kiedy przegrasz dwa mecze, wypadasz z czołowej czwórki.
Wiele topowych zespołów nie osiągnęło swoich minimalnych celów - my nigdy nie byliśmy w niebezpieczeństwie, nie zeszliśmy poniżej top 4, wciąż walczyliśmy o tytuł. Nie udało nam się po niego sięgnąć, ale wciąż byliśmy w grze. Podobnie było w Lidze Mistrzów, gdzie wielkie zespoły szybko odpadły. Juventus nie przebił się do fazy pucharowej, Manchester City, United, Barcelona, Arsenal również odpadły, nam udało się dotrzeć do półfinałów gdzie walczyliśmy jeszcze w rewanżu. Mając na uwadze zespół, jaki posiadam uważam, że było OK - kończy Jose Mourinho.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ferto05.05.2014 19:57
Jose mówił, że ten sezon jest na budowę składu więc czekam na sukcesy w następnym.
11krystian199605.05.2014 14:32
no nie udało się nie każdemu się udaje moze Jose coś zmieni że w następnym sezonie przyjdą sukcesy
slipdog05.05.2014 13:25
ale jak w pierwszym meczu było 4 - 1 na wyjezdzie to Busiu sikałes po nogach nie?
BusioChelseaFC05.05.2014 11:09
My potrafimy zagrac autobusem i dawac kontry z lepszymi klubami, ale jak przyjdzie ogorek co postawi autobus to juz nie umiemy strzelic 2 bramek :/
FrankiFan05.05.2014 06:47
Mimo wszystko trzeba zauwazyc progres w porownaniu do poprzedniego sezonu. Wiele osob hejtowala Jose po meczu zeby go zwolnili itp. Prawda jest taka ze zaden trener nie majac zawodnikow na kazda pozycje ktorzy by im nie odpowiadali nie zdobedzie trofeow w takiej lidze. Popatrzmy na Pellegriniego jaka on ma kadre a i tak nie moga byc pewni mistrzostwa do ostatniej kolejki. Ja jak juz mowilem sezon sie dla nas zakonczyl po meczu rewanzowym z Atletico, teraz trzeba obmyslec plan na nowy sezon kilka wzmocnien i w za rok mysle ze to my bedziemy cieszyc sie z przynajmniej podwojnej korony.
herod05.05.2014 02:11
znowu wina sedziow? w meczu z - radze to przeczytac: NORWICH?? hahaha zabawy portugalczyk
ashleycole304.05.2014 23:35
''Widziałem jedną sytuację - kiedy faulowany był Hazard pobiegłem do mojego biura, aby jeszcze raz zobaczyć tę sytuacje na powtórkach i wróciłem na ławkę ze śmiechem'' - dziwne, bo o ten niepodyktowany karny na Hazardzie można sie sprzeczać. O wiele bardziej ewidentne były faule na Dembie czy Schurrle.
''W drugiej sytuacji tego nie zrobiłem i lepiej, abym nie mówił, co o tym myślę.'' - kto sie założy, że FA sie przypjerdoli do tych słów ? ;d
KonraddT04.05.2014 23:10
Jeśli daliśmy z siebie wszystko i osiągnelismy remis z 18 zespolem ligi to nie wiem co z nami będzie.. Top 10 przegralismy tylko 1 Mecz, a jak z zespolami 11-20 chyba kazdy wie..
adc04.05.2014 22:49
Ostrość może zaniknąć jak coś wygrasz przedwcześnie a nie kiedy masz szanse na wygranie chociaż 1 trofeum - Jose, Jose, co Ty tutaj wygadujesz...
ChelseaGT04.05.2014 22:32
wojo90: przybliż sobie inną, bardziej dosłowną definicję zespołu i potem coś napisz...