aktualności
Eden: Nie zasłużyłem na pochwały selekcjonera
Eden Hazard wciąż typowany jest do miana następcy Leo Messiego czy Cristiano Ronaldo. Pochwały pod adresem pomocnika mieszają się jednak z krytyką odnośnie jego zaangażowania. Sam zawodnik wie, ile ma jeszcze do zrobienia.
Ostatnio selekcjoner Belgii Marc Wilmots określił Hazarda jednym z pięciu najlepszych piłkarzy na świecie. Co myśli o tym Eden?
Poważnie? On naprawdę tak powiedział? Nie lubię o sobie mówić w ten sposób, ponieważ wiem, że jeszcze na to nie zasługuję. Jeśli mam być traktowany jako jeden z pięciu najlepszych piłkarzy świata, muszę zdobywać więcej bramek. Chciałbym strzelić gola w każdym meczu w jakim gram, ponieważ właśnie to robią najlepsi przez cały sezon. Może mój trener tak o mnie mówi, ale ja nie powiedziałbym tego samego - mówi pomocnik.
Mecz z Algierią nie był łatwy dla pomocników i napastników, zwłaszcza w pierwszej połowie. Trudno było znaleźć dla siebie miejsce i pokazać swoje umiejętności. Kiedy Fellaini zdobył bramkę, gra była już bardziej otwarta i byliśmy w stanie pokazać więcej co możemy wnieść jako jednostka i jako zespół. Mam nadzieję, że w nadchodzących meczach będzie jeszcze na to okazja.
Z pewnością stać nas na to, aby grać lepiej. Mecz z Algierią był dla nas tylko początkiem, wygraliśmy i czuliśmy że właśnie to będzie najważniejsze. Kiedy na takim turnieju wygrasz pierwsze spotkanie, masz sporą szansę na awans. Znajdujemy się na szczycie grupy i chcemy to utrzymać - opowiada Eden Hazard.
Trzeba pochwalić algierski zespół, był dla nas bardzo niewygodny. Najważniejsze, aby dostosować się do sytuacji, nie wpadać w panikę i zachować cierpliwość. Piłkarze, jakich mieliśmy na ławce rezerwowych dali nam coś ekstra, a to coś, na co zawsze masz nadzieję. Wiemy, że mamy w zespole świetną jakość, każdy z nas chce pomóc drużynie.
Cała ta sytuacja, Mistrzostwa Świata są dla nas czymś nowym. Chcemy brać każdy mecz osobno i to jedyne, co możemy zrobić. Mamy dobry zespół, pełen talentu, ale też jesteśmy jeszcze młodzi. To nasze pierwsze takie doświadczenie, kto wie, jak daleko możemy zajść?
To co mogę powiedzieć, to fakt, że każdego dnia staramy się o to, aby nasz kraj uczynić dumnym. To samo chcemy zrobić w meczu z Rosją - to silny zespół, będzie naszym kolejnym sprawdzianem. Wygrana w pierwszym meczu dała nam pewność siebie, myślę więc, że do kolejnego starcia podejdziemy z większym relaksem. Jeśli zagramy na naszym poziomie, to myślę, że kibice będą nas jeszcze długo oglądać tu, w Brazylii - kończy piłkarz Chelsea.
Reklama:
Oceń tego newsa:
DudusLampard20.06.2014 20:17
Hazard musi strzelać zdecydowanie więcej.
11krystian199620.06.2014 09:40
dobrze że jednak Belgia wygrała bo stawiam że półfinal będzie u nich
ashleycole319.06.2014 23:28
''Jeśli mam być traktowany jako jeden z pięciu najlepszych piłkarzy świata, muszę zdobywać więcej bramek'' - jeśli chce być w TOP5 piłkarzy na świecie, musi strzelać więcej goli. Jeśli chce być piłkarzem kompletnym, musi zapjedalać w obronie. Ciężko bedzie mu pogodzić jedno z drugim, a u Mourinho zlewanie na defensywe nie przejdzie.
obi250719.06.2014 17:29
www.InsiderKingTips.com
Chelsea0319.06.2014 16:20
Bardzo bym chciał ale poziomu CR7 czy Messiego raczej szybko nikt nie złapie...
kakuta4419.06.2014 14:18
Koemntator dobrze powiedizął o Blegach , nrazie to młody zespoł a na takich wyrganych budowane są wielkie zespoły nie łatwo jest przebic sie przez taki mur algierczykow ale belgowie to potrafili kiedy rosja sie otworzy moze bys z nimi źle zwlaszcza ze nic wybitnego z koreą nie zagrali takze 1/8 mistrzostw to powinna byc formalnosc dla belgów.
HazardForever19.06.2014 14:14
Oby w nastepnym meczu pokazal swoja sile!
Karko19.06.2014 13:02
Oby Belgia wyszła i cos osiągneła D:!
Odbij19.06.2014 11:17
autobus to niech Cie rozjedzie bredko
Bredko19.06.2014 11:04
Chelsea cały czas gra Autobusem.Po prostu Hazard i spółka muszą się nauczyć jak grać przeciwko drużynie która gra jak ty.