aktualności
Riise: Jestem zdruzgotany ale zmotywowany
Doczekaliśmy się wypowiedzi strzelca samobójczego gola !
John Arne Riise udzielając wypowiedzi mediom zapewnił, że samobójcze trafienie w pierwszym meczu z Chelsea będzie dla niego natchnieniem by wywalczyć Liverpoolowi awans do finału.
Norweg przyznał, że czuje się naprawdę źle z tym co się stało we wtorek. Riise obiecał, że zrobi wszystko by awansować do finału grając na Stamford Bridge.
Cóż mogę powiedzieć? Jestem zawstydzony i zdruzgotany. Jednak takie rzeczy zdarzając się obrońcom. Wiem jak jestem silny mentalnie i posłużę się tym, by zagrać dobrze w rewanżu - powiedział rudy zawodnik The Reds.
Grałem w cięższych niż ten meczach podczas całej mojej kariery i zdaję sobie sprawę, że możemy wrócić na właściwą drogę. Postaram się odwrócić kartę na naszą korzyść - obiecał Riise.
Brat zawodnika powiedział mediom, że przybity gracz nie miał ochoty po meczu nawet na rozmowę z rodziną.
Starałem się skontaktować z Johnem Arne po meczu. W końcu wysłał mi smsa o treści 'Nie chcę rozmawiać. Jestem rozczarowany. Zadzwoń do mnie za kilka dni' - opowiadał Bjorn Helge Riise.
Reklama:
Oceń tego newsa: