Mourinho: Silniejszy skład, silniejszy zespół

Choć Jose Mourinho nie narzeka na to, jak Chelsea rozpoczęła aktualny sezon, to jednak wie, że wciąż jest jeszcze wiele do zrobienia.

Chcę robić wszystko lepiej, nie jestem zadowolony z tego, co mamy, musimy się poprawić w każdym aspekcie. To dopiero początek naszego drugiego sezonu, jesteśmy dalecy od doskonałości.Czy jesteśmy lepsi niż rok temu? Wierzę, że tak. Czy mamy więcej możliwości? Wierzę, że tak, ale z ilością zespołów walczących o to samo co my, będzie bardzo ciężko - mówi Jose Mourinho.

Nie twierdzę, że mamy problemy, ale jest wiele rzeczy do poprawy. Pod kątem indywidualnym wielu naszych piłkarzy jest jeszcze bardzo młodych, z taktycznego punktu widzenia jest wiele rzeczy, jakich muszą się jeszcze nauczyć.

W ostatnim sezonie Chelsea pokazała tendencję specjalnej motywacji na mecze z największymi ligowymi rywalami.

Nie twierdzę, że łatwiej jest zagrać z wielkim rywalem niż mniejszą drużyną, jednak właśnie wówczas piłkarze są bardziej otwarci na wszystkie przygotowania: treningi, analizy. Sami wchodzą na pewien stopień oczekiwań a to sprawia, że moja praca staje się łatwiejsza. Poza tym przecież gra przeciwko bardziej wymagającym rywalom jest trudniejsza.

City to wciąż ten sam zespół jak w ubiegłym sezonie ale kupili kilku dobrych piłkarzy jak bramkarza Willy Caballero plus Sagnę, Fernando i Mangalę. Ich styl jest bardziej czy mniej skuteczny, ale zyskali swoją tożsamość. Czasem graja dwoma napastnikami, czasem jednym, ale ich filozofia gry jest taka sama - opowiada Portugalczyk.

Mają fantastyczną drużynę, są nie tylko mistrzami, ale wygrali ligę dwukrotnie w ciągu ostatnich trzech sezonów. Chelsea nie wygrała Premier League od kilku lat, ale teraz czujemy, że nas na to stać. Poprawiliśmy nasz skład, poprawiliśmy nasz zespół.

Rok temu Chelsea pokonała Manchester City przede wszystkim dzięki grze Ivanovica, Williana i Hazarda a sam Mourinho jest przekonany, że londyńczycy jutro mogą to zrobić po raz kolejny.

Mecze są nieprzewidywalne, nigdy nie wiesz, co może się zdarzyć. Jeśli będziemy mieli piłkę, to jest właśnie to, czego chcemy. Jeśli piłkę będzie miało City, będziemy musieli się bronić i nastawić na kontry. Wszystko zależy od tego, w którą stronę pójdzie gra, ale obecnie jesteśmy komfortowi w przypadku obydwu tych wariantów. Jeśli mamy się bronić i kontratakować, mamy ku temu odpowiednią amunicję, jeśli mamy mieć piłkę i kontrolować grę - również to potrafimy - kończy Mourinho.