aktualności
Azpilicueta: Trzeba znaleźć równowagę
Letnia rewolucja w składzie Chelsea dotyczyła przede wszystkim obsady pozycji napastnika. Na Stamford Bridge wrócił Didier Drogba, ale drużynę zasilili tez nowi piłkarze jak Diego Costa czy Loic Remy. Z pozyskania tego ostatniego zawodnika ucieszył się przede wszystkim Cesar Azpilicueta.
Loic i ja trafiliśmy do Marsylii w tym samym roku. Trzeba pamiętać że w tamtym klubie w przeszłości grał także i Drogba. Zawsze miałem dobre stosunku z Loicem. Już wcześniej dane nam było grac przeciwko sobie w reprezentacjach ale kiedy razem trafiasz do jakiegoś klubu, siłą rzeczy częściej się z takim piłkarzem komunikujesz.
W Marsylii Loic był wystawiany albo jako napastnik, albo jako skrzydłowy - on umie grać na różnych pozycjach w ataku. Umie zawsze strzelić bramkę, dobrze wykańcza akcje, mądrze porusza się po boisku, jest też bardzo szybki. Potrafi mądrze grać i w polu karnym i poza nim, myślę, że będzie przydatny dla naszego zespołu. Jestem zadowolony, że teraz będę mógł znów z nim pograć - mówi Cesar Azpilicueta.
Jeśli chodzi o Drogbę, to chyba każdy myśląc o Chelsea pamięta, ile on zrobił dla klubu. On zapisał tu swoja własną historię i w szatni cieszy się dużym szacunkiem. Grał tu przez wiele lat, kibice go kochają a my możemy się od niego uczyć. Jego obecność to duża przyjemność dla każdego.
Czasem rozmawiam z nim o Marsylii, to klub, który również jest obecny w jego sercu. Spędził tam tylko rok czasu, ale mimo to zapisał się w pamięci kibiców - dodaje Hiszpan.
Pierwsze skrzypce w ataku gra jednak na chwilę obecną niezwykle skuteczny Diego Costa.
Diego bardzo szybko zasymilował się w zespole i choć nie mówi po angielsku zawsze stara się zrozumieć co do niego mówią inni. Myślę, że na boisku jego językiem jest strzelanie goli - śmieje się defensor.
Mówimy w tym samym języku, staram mu się pomóc tak jak każdemu nowemu graczowi - jeśli sobie pomagamy sprawy stają się prostsze dla całego zespołu.
Dla samego Azpilicuety czas biegnie szybko - na początku sezonu rozegrał swój setny mecz dla Chelsea a chwilę później przedłużył swój kontrakt na kolejne pięć lat.
Jestem bardzo zadowolony przedłużeniem umowy, zawsze czułem zaufanie jakim mnie tu obdarzono, ciesze się, że będę mógł tu zostać na dłużej. W ubiegłym roku wygrywaliśmy mecze strzelając mniej bramek, obecnie zdobywamy ich więcej ale również więcej tracimy. To jest właśnie ten aspekt, w którym musimy się poprawić zwłaszcza, że solidna defensywa była rok temu naszym znakiem jakości. Gramy więcej piłką, staramy się o gole, ale musimy w tym znaleźć równowagę.
Teraz zagramy z Manchesterem City - to wielki mecz przeciwko wielkiej drużynie, mam nadzieję, że wrócimy stamtąd z podobnym wynikiem jak rok temu.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ashleycole320.09.2014 23:32
''Myślę, że na boisku jego językiem jest strzelanie goli '' - a do pogaduszek z obrońcami przeciwników pewnie nauczył sie kilku zwrotów, jak np. ''wyebać ci kurva ?''
11krystian199620.09.2014 15:57
wolalbym chyba zeby na ten mecz wyszedł Costa a na LM dać Remyego
Karko20.09.2014 15:26
Azpli się rozwinął niesamowicie, oby jutro zagrał fantastyczny mecz i wywieźmy 3pkt tak jak STOKE
DudusLampard20.09.2014 13:32
Oby grali z z Remy jak najdłużej na SB.
saszka20.09.2014 12:53
Dokladnie nie wazne jak byle by wpadly 3oczka
Futbool juz od dawna nie jest ladny
Grunt zeby byl skuteczny.
galanto20.09.2014 12:40
Azpi będzie grał na Stamford ładnych pare lat i to na świetnym poziomie...
icemanCFC20.09.2014 12:20
Wygrać i zdobyć 3pkt nie ważne w jakim stylu