Pellegrini oskarża: Chelsea zagrała jak mały zespół

Choć Chelsea wyjechała z Eithad z jednym punktem, z jej gry nie był zadowolony trener naszych rywali, Manuel Pellegrini. Według tego szkoleniowca, londyńczycy zagrali tak, jakby byli jednym z zespołów z drugiej części tabeli...

Dziś jeden wielki zespół zagrał faktycznie jak wielki zespół. Drugi wielki zespół zagrał tak, jakby był małą drużyną, wyglądał jak Stoke - oskarżył Chelsea Pellegrini.

Graliśmy przez 90 minut przeciwko drużynie, która myślała tylko o obronie, nawet kiedy mieliśmy na boisku już tylko 10 zawodników. Dziś o wygranej myślało tylko City. Na początku drugiej połowy mieliśmy dwie czy trzy klarowne sytuacje na gola, nawet po stracie Zabalety myśleliśmy o zwycięstwie. Jestem zadowolony z gry mojego zespołu, ale nie z wyniku meczu.

Musieliśmy się zmagać z tą samą sytuacją co w meczu ze Stoke. Bardzo trudno było nam zdobyć bramkę, ale sie udało. Praca sędziów. Mówiłem już o tym po meczu z Arsenalem - nie zamierzam komentować pracy arbitra po każdym spotkaniu, to wy musicie to przeanalizować.

Remis Obywatelom zapewnił wpuszczony na boisko z ławki rezerwowych były zawodnik Chelsea, Frank Lampard, który strzelił gola byłym kolegom.

To zawodnik z górnej półki. Kiedy rozmawiałem z nim na temat wypożyczenia po transferze do New York powiedział 'tak' a ja byłem pewien, że będzie dla nas bardzo ważnym graczem. Przed tym meczem zapytałem go, czy będzie chciał w nim zagrać, odpowiedział, że oczywiście. To wielki profesjonalista. Przed wysłaniem go na murawę powiedziałem, aby starał się strzelić bramkę.Gratuluję mu, to nie była dla niego łatwa sytuacja, ale chciał być w nią zaangażowany - dodał Pellegrini.