aktualności
Kontuzja van Ginkela w debiucie w Milanie
Dzisiejszy debiut Marco van Ginkela w barwach Milanu nie przebiegł po myśli samego piłkarza. Już po 30 minutach meczu z Empoli wypożyczony pomocnik Chelsea został zniesiony z boiska na noszach. Kontuzja wygląda niestety na poważną.
Niemal równo rok temu (bez jednego dnia) holenderski zawodnik doznał kontuzji w meczu ze Swindon, która wyeliminowała go z gry do końca poprzedniego sezonu. Wygląda na to, że pech prześladuje van Ginkela - w barwach Chelsea zaszwankowało jego kolano, dziś zawodnik skręcił sobie kostkę.
Czy obecny uraz przerodzi się w równie długotrwałe leczenie jak poprzednio. Tego mu absolutnie nie życzymy...
Reklama:
Oceń tego newsa:
11krystian199624.09.2014 09:53
cholera znowu? marnie widzę jego karierę przez te kontuzje
ashleycole323.09.2014 23:33
Jprdl, co za pechowiec. Talentu odmówić mu nie można, ale kontuzje strasznie sie go imają i to jest jego zmora.
BoysNoize23.09.2014 23:03
Kariery w Chelsea już chyba nie zrobi : (
Karko23.09.2014 22:50
Mam nadzieje, że szybko wróci do gry :<
ale ma pecha ;<
I wróci do 1 składu, zdrowia Marco!
AdamWKS23.09.2014 22:48
Zapowiadał się bardzo fajnie, ale szkło w lidze angielskiej ciągle się tłucze. Serie A są bardziej delikatne.
DudusLampard23.09.2014 22:41
od 3 to 7 tygodni będzie się leczył nie dłużej.