aktualności
Mourinho: Nie zagraliśmy na swoim poziomie
Choć Jose Mourinho nie wyglądał na zadowolonego podczas naszego meczu z QPR, to na konferencji prasowej po raz kolejny pochwalił zawodników za występ, który przyniósł klubowi kolejne 3 punkty do ligowej tabeli. nie zabrakło jednak kilku łyżek dziegciu.
Mój zespół nie zagrał dziś wystarczająco dobrze czy tak, jakbym się tego po nim spodziewał - owszem, mieliśmy okresy dobrej gry, ale nie byliśmy w tym konsekwentni. Jestem zadowolony z wywalczonych punktów, czuję, że na nie zasłużyliśmy, ale co innego na coś zasłużyć, z co innego grać odpowiednio dobrze - mówi Jose Mourinho.
Nawet w pierwszej połowie nie zagraliśmy najlepiej - mieliśmy dobry moment, który zakończyliśmy zdobyciem gola, ale potem nastąpił czas QPR po którym to rywal strzelił wyrównującą bramkę. Nie udało nam się zdobyć drugiego gola z akcji, choć należy również podkreślić wydajność Greena, który zapisał dwie czy trzy interwencje dzięki którym QPR nadal było w grze.
Mieliśmy 15 swoich minut tu i tam, ale zagraliśmy z bardzo dobrze defensywnie zorganizowanym rywalem. Każdy ich zawodnik wiedział, jaką ma do wykonania pracę - skrzydłowi zajmowali naszych bocznych obrońców, potem zmienili swój system środka pola grając tam dwoma czy trzema zawodnikami. Harry świetnie zorganizował swój zespół w defensywie, przez co mecz był dla nas trudny, ale mając na uwadze jakość jaką posiadamy spodziewałbym się że pokażemy więcej swojej siły - dodaje trener.
Oczywiście, ważnym jest aby wygrywać nawet wówczas, kiedy nie grasz najlepiej, dzięki temu możesz skompensować te mecze, w których pokazałeś świetną piłkę, ale nie zgarnąłeś pełnej punktowej puli. Dla mnie nasza najlepszą reakcją była ta po zdobyciu przez rywala gola. Nie spanikowaliśmy, natychmiast zwiększyliśmy nasze natężenie w grze, strzeliliśmy drugą bramkę, mogę być więc zadowolony.
Na słowa pochwały zasłużył dziś przede wszystkim strzelec bramki Oscar.
On był dziś naszym najlepszym zawodnikiem. Kiedy nasz zespół odzyskiwał piłkę, zawsze był szybki, zagrał fantastycznie. Pamiętajmy, że grał w niedzielę, grał we wtorek i grał dzisiaj. Część naszego zespołu nie zagrała w środku tygodnia, spodziewałbym się więc raczej że to oni pokażą większą świeżość niż Oscar.
Dziś na boisko wrócił Diego Costa, jednak nie udało mu się zdobyć swojego gola.
Kontuzje mięśni wpływają nie tylko na twoje ciało ale również na umysł, ponieważ boisz się własnej reakcji. Prawdopodobnie jego kolejny mecz będzie o wiele lepszy.
Reklama:
Oceń tego newsa:
czelsiak02.11.2014 17:54
To dlatego Mou sie tak krzywił podczas meczu. Najbardziej widoczne to było przy bramce Oscara.
Sobi02.11.2014 13:25
Przynajmniej wygrywamy, ale styl pozostawia wiele do życzenia
icemanCFC02.11.2014 10:27
Dokładnie tak, mecz nie by najlepszy w naszym wykonaniu ale liczą się 3PKT i to mnie cieszy
11krystian199602.11.2014 09:14
nasi piłkarze jak i Jose mimo ze wygraliśmy to na pewno będą chcieli poprawić jeszcze tą gre ale wszędzie tak jest kiedyś muszą przyjść te słabsze chwile moze i lepiej żeby na takie mecze
przemas233302.11.2014 08:14
Wiadomo mogło być lepiej,mi tylko Gola Costa brakowało.!
ashleycole302.11.2014 00:01
''Część naszego zespołu nie zagrała w środku tygodnia, spodziewałbym się więc raczej że to oni pokażą większą świeżość niż Oscar.'' - bo Oscar jest w rytmie meczowym
adc01.11.2014 22:06
W zeszłym sezonie skakałby z radości po wywalczonych 3 punktach.
Karko01.11.2014 21:31
Jest ten Oscar z tamtego roku, gdzie na początku wygrywał nam mecze pięknymi strzałami
DudusLampard01.11.2014 21:23
Poziom najlepszy nie był,ale ważne są trzy punkty.Costa zagrał dobry mecz tylko brakowało mu sytuacji bramkowych.
madvied2801.11.2014 20:59
Meczu nie zabilismy,to fakt ale wygralismy i mamy 3 pkt,to sie liczy w ostatecznym rozrachunku na koniec sezonu.