aktualności
Van Ginkel: Czuję się dobrze w Milanie
Choć Marco van Ginkel może narzekać na ilość spędzonych na boisku minut w barwach Milanu, to piłkarz zachowuje dobrą minę do swojej sytuacji i w wywiadach chwali sobie życie we Włoszech.
Podoba mi się to miasto, jest tu wiele bardzo dobrych restauracji, ze wszystkimi dobrze się tu dogaduję - opowiada holenderski pomocnik.
Względy sportowe są jednak ważniejsze niż dobre włoskie jedzenie. Aktualnie Milan przygotowuje się do derby z Interem, a Marco deklaruje chęć pomocy swojej drużynie niezależnie od miejsca jakie zostanie mu przydzielone (bądź też nie) na boisku.
Od kilku dni trenujemy do derby. To bardzo ważny i trudny mecz ale chcemy go wygrać. Mogę grać na każdym miejscu w linii pomocy, pozycja nie jest dla mnie ważna. Co mogę obiecać kibicom? Zawsze trudno coś deklarować. Po prostu chcemy mieć bardzo dobry sezon, lepszy niż w ubiegłym roku i chcemy wrócić do europejskich rozgrywek - dodaje van Ginkel.
Reklama:
Oceń tego newsa:
icemanCFC12.11.2014 20:25
Ale mało tam grasz , przykre ale prawdziwe
DudusLampard12.11.2014 19:28
Zamiast jedzenia powinieneś chwalić to,że trener Cię tak często wypuszcza na boisko no,ale niestety tego nie robi...
ashleycole312.11.2014 17:58
''Mogę grać na każdym miejscu w linii pomocy, pozycja nie jest dla mnie ważna'' - ale to nie znaczy, że gdzieś indziej zagra równie dobrze jak na swojej nominalnej pozycji.
czarnakawa12.11.2014 17:03
dobre samopoczucie to podstawa.
Karko12.11.2014 16:20
CHodź grać do średniaka BPL....
Sobi12.11.2014 16:03
A On tam gra wgl ??
NavaDara12.11.2014 11:58
Robi dobrą mine do złej gry. Myślałem że w tak słabym Milanie pogra a tu prosze...
MrKrzysiek9712.11.2014 09:12
Dla niego lepiej tam przynajmniej sobie pogra.
Velitaliano12.11.2014 08:12
W tak słabym Milanie, może sobie pograć i niechaj mu wyjdzie na zdrowie