aktualności

Mourinho: Spodziewam się wygranej

dodał: admin 21.11.2014 17:40 źródło: chelseafc.com

Po międzynarodowej przerwie wracamy na ligowe boiska a emocje będą trzymać nas jak to w Premier League - niezmiennie do Nowego Roku. Tak oto rozpoczyna się najtrudniejszy okres angielskiej ligi.

Zamierzamy podchodzić do każdego meczu osobno. Wiemy, że do Boxing Day czeka nas siedem spotkań Premier League plus dwa spotkania Ligi Mistrzów, i jeden mecz Capital One Cup. Teraz skupiamy się na West Brom a nie na West Ham, z którymi zagramy 26 grudnia, nie na Tottenhamie czy Stoke. Zagramy jutro myśląc tylko o West Brom - mówi Jose Mourinho.

Spodziewam się jutro wygranej, ale też spodziewam się bardzo trudnego starcia. Zawsze oczekuję zwycięstwa, ale też podchodzimy do każdego meczu z myślą, że rywal dysponuje dobrym zespołem. Kiedy zobaczysz nasze wyniki: 2-1 przeciwko Liverpoolowi, 2-1 przeciwko QPR, 1-1 przeciwko Manchesterowi United to uświadomisz sobie, że wszystko jest tu na krawędzi. West Brom wie, że będzie miał swoją szansę zwłaszcza że w przeszłości sięgnęli po dobry wynik.

Odległość między nami a naszymi rywalami może się jutro zwiększyć bądź zmniejszyć, ale ja staram się postawić na jakość swojego zespołu bardziej niż na jakość rywala, pracujemy w oparciu o cechy, jakie prezentuje nasz przeciwnik. Nie myślę o tym, czy zostaniemy championem, czy też zajmiemy drugie czy trzecie miejsce, po prostu myślę o wygraniu z WBA. Chcemy trzech punktów i zobaczymy, co będziemy musieli zrobić aby to osiągnąć - dodaje trener CFC.

Jak już wiemy, przez okres przerwy do pełni zdrowia doszedł nareszcie Diego Costa, jednak cztery zgromadzone przez niego żółte kartki to spore ryzyko - piąta będzie oznaczać przymusowy odpoczynek napastnika.

Po meczu z West Bram rozegramy bardzo ważne spotkanie z Sunderlandem, ale nie zamierzam chronić Diego. Jeśli otrzyma piąte żółtko, trudno. Na dziś najważniejszy jest mecz z West Brom. Podchodzimy do każdego meczu osobno a po treningach widzimy, że Diego wybiegnie na boisko bez żadnego strachu.

Przed nami okres Bożego Narodzenia a to trudny czas dla piłkarzy, którzy grali w innych ligach. Angielscy zawodnicy, bądź ci którzy są tu przez kilka lat są przygotowani pod kątem psychicznym i fizycznym do tego maratonu. Nie możemy trenować więcej, aby się do niego przygotować - liczba spotkań jest tak duża, że mamy niewiele dni na ćwiczenia, ale ten okres dla każdego w Anglii jest taki sam - ciągnie Mourinho.

Angielskie zespoły grające w Lidze Europy czy w Lidze Mistrzów płacą konsekwencję zimowego harmonogramu jaki tu mamy. To tradycja jaką kocham, ale jest to również bardzo trudny okres i dla mnie i dla piłkarzy. Mimo wszystko czekam na ten piękny maraton.

Póki co Chelsea znajduje się na szczycie ligowej tabeli, jest też na pierwszym miejscu w swojej grupie Ligi Mistrzów.

Z pewnością nie ogranie nas samozadowolenie. Jeśli przegramy swoje mecze, a wierzę że to nastąpi, nie będziemy zadowoleni, ale taka jest piłka. W meczu z Mariborem straciliśmy dwa punkty ale nie z powodu samouwielbienia, to po prostu kwestia futbolu. Bramkarz rywali był Piłkarzem Meczu a my nie wykorzystaliśmy wielu swoich szans, niemniej zespół grał dobrze, szczególnie w drugiej połowie.

Kiedy przegrywasz w Premier League to dlatego, że przeciwnik okazał się być lepszy od ciebie a nie z uwagi na samozadowolenie - kończy Mourinho.