aktualności
Cech: Kurt przez chwilę był nieprzytomny
Dla Petra Cecha wczorajsze spotkanie Capital One Cup było trzecim meczem pod rząd w jakim wystąpił. Chelsea wygrała z Derby 3:1 dzięki czemu awansowała do półfinału turnieju.
Zagraliśmy przeciwko drużynie, która świetnie radzi sobie w Championship więc byliśmy przygotowani na trudny mecz który faktycznie takim był. Derby grając przeciwko nam nie miało nic do stracenia mimo to wygraliśmy. Utrata przez nas bramki była konsekwencją błędu w polu karnym jednak ogólnie mecz był pod naszą kontrolą - mówi Petr Cech.
Na początku drugiej połowy meczu zdobyliśmy drugiego gola, później był jeszcze słupek. Po czerwonej kartce jaką zobaczyli gospodarze dodaliśmy trzecią bramkę.
Pod koniec pierwszej połowy doszło do przykrej sytuacji, kiedy Petr przecinając dośrodkowanie rywali zderzył się z interweniującym Kurtem Zoumą, który musiał opuścić boisko na noszach.
Piąstkowałem piłkę, ale znalazł się tam też Zouma z którym zderzyłem się głową. Uderzył mnie z boku, na szczęście mój kask to zamortyzował. Kurt przez małą chwilę był nieprzytomny, ale szybko doszedł do siebie i bez problemu się z nami komunikował.
Na szczęście nic mu się nie stało, to zwykłe wstrząśnienie mózgu, po meczu pojechał z nami do domu. Rozmawialiśmy później, przyznał, że zdarzenie było niefortunne ponieważ takich sytuacji w jednym meczu zwykle jest bardzo wiele - kończy bramkarz Chelsea.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ashleycole317.12.2014 23:34
Ważne, że służby medyczne był sprawne i dobrze przygotowane.
Karko17.12.2014 17:45
CHwała Bogu, że nic mu nie jest!
Nieznany17.12.2014 16:44
Niech wraca szybko Zouma
DudusLampard17.12.2014 15:18
Żenująca sytuacja była wtedy gdy Azpi i Cesc musieli biec z noszami...
czarnakawa17.12.2014 15:18
ZOuma!.
BoysNoize17.12.2014 12:52
Petra kask uratował jak zwykle XD
Chelsea0317.12.2014 11:11
Ta sytuacja z noszami pokazał że są prawdziwym zespołem.
ErroR17.12.2014 09:54
Ciesze się bo Zouma przydaje się bardzo jako zamiennik Terrego lub Cahilla by tamci mieli czas na odpoczynek.
madvied2817.12.2014 09:10
Tyle dobrze,ze to nic powaznego.Pare dni przerwy i wznowi treningi.