aktualności
Sturridge z szansą na grę przeciwko Chelsea
Daniel Sturridge dawno nie pokazał się na boisku. Związane to było oczywiście z kontuzją napastnika, jednak jako że wszystko ma swój koniec tak i były gracz Chelsea jest gotowy do powrotu do gry.
Piłkarz odbył właśnie pierwszy pełny trening z resztą zespołu i kto wie, czy nie zobaczymy go w akcji już we wtorek w starciu między Chelsea a Liverpoolem.
On dołączył już do całej grupy, teraz chodzi o to, aby wrócił do meczowej sprawności. Zobaczymy, czy będzie gotowy na wtorek. Jeśli nie, z pewnością znajdzie się w kadrze w najbliższy weekend na mecz z West Ham - powiedział Brendan Rodgers.
Co jak co, ale Liverpoolowi brakuje skutecznego napastnika, dość powiedzieć, że w ostatnich dwóch spotkaniach The Reds oddali 45 strzałów na bramkę, w tym 15 w jej światło, ale zdobyli tylko jednego gola. Długa nieobecność Daniela raczej przeszkodzi mu w tym, aby natychmiast wskoczyć do meczowej jedenastki, ale kto wie, czy były gracz Chelsea nie pojawi się na Stamford Bridge na ławce rezerwowych.
Reklama:
Oceń tego newsa:
fuckemall26.01.2015 19:29
Możliwe,że Rodgers wpuści Sturridgea w drugiej połowie meczu,albo w ogóle nie zagra

Nieznany26.01.2015 18:04
Pewnie nie zagra i tak
krzysiek950626.01.2015 17:23
raczej nie zagra po jednym treningu nie wydaje mi się
ja dalej ubolewam nad tym że odszedł
tomek0411326.01.2015 12:39
Wątpie żeby zagrał
Rodgers go jeszcze oszczędzi
MrKrzysiek9726.01.2015 08:57
Lepiej jakby nie zagrał.
Karko25.01.2015 22:45
o nie!
ashleycole325.01.2015 22:11
Nie sądze, żeby Rodgers był na tyle pusty, żeby wciskać Sturridge'a od razu do składu świeżo po kontuzji.
czarnakawa25.01.2015 22:02
Denny,
ErroR25.01.2015 21:07
Daniel prawdopodobnie jeśli nawet to zagra ale pod koniec meczu. Szkoda że nie obejrzę ale mam nadzieję że tym razem nasza gra będzie dużo lepsza.
Mati25.01.2015 20:33
No nie wiem czy tak odeślemy Liverpool w rewanżu, po tak beznadziejnym pierwszym meczu i po porażce z Bradford.