aktualności
Frank: Nie spodziewałem się triumfu w Lidze Mistrzów
Legenda Chelsea i obecnie zawodnik Manchesteru City Frank Lampard przyznał, że po serii nieudanych półfinałów nigdy się nie spodziewał, że wraz z Chelsea będzie mu dane triumfować w Champions League.
Chelsea po puchar Champions League sięgnęła w maju 2012 roku pod wodzą Roberto Di Matteo. Wówczas na Allianz Arena pokonali dopiero po serii rzutów karnych faworyzowany Bayern Monachium.
Klub z zachodniego Londynu wcześniej, aż 4-krotnie dochodził po półfinałów. Było to w latach 2004 i 2005, a także 2007 i 2009. Wówczas na drodze 2-krotnie stanął Liverpool, oraz Monaco i Barcelona.
Obecnie chciałbym spędzać więcej minut na boisku. Piłka nożna nie zawsze jest bajką, ale moja kariera była niczym z bajki. Nigdy nie marzyłem o tym, że wygram Champions League z Chelsea.
Nigdy także nie sądziłem, że będę mógł wystąpić dla mojego kraju w ponad 100 meczach. Jestem z tego powodu bardzo dumny i zadowolony.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany18.03.2015 18:54
Szkoda Lampsa ze nie ma z nami a by sie przydal wlasnie teraz
BRAZZERS18.03.2015 13:53
BlueForever4 widac ze z Ciebie wielki fan CFC skoro uważasz ze Lampard nie jest legendą, do tego avatar z koszulką fabsa który mimo dużej ilości asyst niestety spowodował ze Chelsea najchetniej jak farsa wjeżdżałaby do bramki bo nie ma kto p... z dystansu
Niebieskieserce818.03.2015 07:35
Lampard przydał by się jako zmiennik ceasa albo nawet na wyjściową jedenastkę w obecnej formie Hiszpana
FrankiFan18.03.2015 07:22
@BlueForever Lamps jest legenda juz z samych osiagniec klubowych i jego statystyk. Ale dla mnie przynajmniej najwazniejsze u niego w chelsea to bylo poswiecenie sie dla druzyny w kazdym meczu dawal z siebie 110%. A co do meczu z City to naprawde bedziesz mial do niego wyrzuty ze po meczu sie usmiechnal? Po golu widac bylo ze go to zabolalo ale to jego praca, jak kiedys Jose wspominal to jest najwiekszy profesjonalista z jakim kiedykolwiek pracowal, wiec chcial wykonac swoja prace w 100% i dlatego zagral w tym meczu i dal z siebie wszystko. Dla mnie Frank zawsze bedzie legenda nawet jakby przeszedl do Arsenalu, zawsze to bedzie moj ulubiony zawodnik nawet po zakonczeniu kariery, nikt nie zajmie jego miejsce bo to dzieki niemu pokochalem Chelsea.
BlueForever417.03.2015 23:38
Powiedzcie mi , dlaczego uważacie go za legende ? Strzela nam gola i jeszcze udaje że się nie cieszy ... A na konferencji po meczu (1:1 z nami ) był uśmiechnięty , to ma sens ?
Kochas9417.03.2015 20:46
Alex11 - stwierdzam jak by nawet przeszedł do Arsenalu czy Fulham to i tak byłby kochany przez kibiców Chelsea wiem że to nie realne ale to jest i będzie legenda Chelsea
Kochas9417.03.2015 20:44
Szkoda że go nie ma już w Chelsea , wielki pomocnik Franki Lamps Ulubiony zawodnik z Chelsea jak jeszcze grał
MrKrzysiek9717.03.2015 20:31
Przydałby się teraz.
Alex1117.03.2015 20:23
wszystko ładnie pięknie ale na koniec nie ten niebieski trykot założył ;) tak czy inaczej na Stamford Bridge zawsze będzie legendą
kubasof17.03.2015 19:55
brakuje cie franki