aktualności
Grant zadowolony z możliwości rotacji
W meczu przeciwko Arsenalowi poprzez wprowadzenie do gry Nicolasa Anelki i Juliano Bellettiego zmianiłem nasze ustawienie i system gry. Strzeliliśmy dwie bramki i wygraliśmy , choć równie dobrze mogliśmy ich strzelić więcej. Z kolei w pierwszym półfinałowym spotkaniu z Liverpoolem do walki rzuciłem Anelkę i Kalou. To dzięki dośrodkowaniu Kalou Riise wbił asmobója, jednak miał w tym swój udział też Anelka, który bardzo mocno naciskał na Riise - uzasadniał swoją taktykę Avram Grant.
W meczu z Manchesterem United wprowadziłem Anelkę i Szewczenkę, później również i Claude Makelele. Weszli kiedy przegrywaliśmy. W końcówce graliśmy trzema napastnikami i strzeliliśmy gola na wagę trzech punktów - sięgał w przeszłość trener Chelsea.
W najważniejszych spotkaniach wybór odpowiedniego rezerwowego czy tez zmiana ustwaienia zespołu w odpowiedniej chwili jest najlepszym sposobem, aby odwrócić obraz meczu i wygrać. Zwłaszcza, kiedy dobrze zna się rywala - udowadnia Grant.
Jedną z moich największych radości jest fakt, że moi zawodnicy wzięli udział z wielkich meczach i pokazali znakomity futbol. Podchodziliśmy do takich spotkań silni psychicznie i fizycznie i wytrzymywaliśmy ogromne ciśnienie. Jestem zadowolony z naszej gry - ciągnie szkolenieowiec 'The Blues'.
Teraz, w finale Ligi Mistrzów, Grant ma szansę przejśc do historii a jednocześnie odbić sobie utracone mistrzostwo Premiership.
Przed rewanżowym, półfinałowym spotkaniem z Liverpoolem powiedziałem swoim zawodnikom: 'Możemy rozmawiać o historii ale możemy tez ją tworzyć'.
Cieszę się, że po raz pierwszy w dziejach klubu udało nam sę dojść do finału. Zapisywanie się w annałach historii to niesamowite uczucie. Teraz musimy ten mecz wygrać - zakończył Grant.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ChelseaFan18.05.2008 08:38
Grant jest lepszym trenerem od mourinio i od fergusona