aktualności
Joe Cole: To będzie wojna bez sentymentów!
W ekipie Czerwonych Diabłów gra dwóch byłych kolegów Cole'a: Rio Ferdinand i Michael Carrick. Cała trójka poznała się w West Ham United, z którego Cole odszedł w 2003 roku do Chelsea.
Pomocnik 'The Blues' chwali swoich kolegów, a zwłaszcza Carricka, którego uważa za cichego bohatera mistrzów Anglii.
Michael i ja mieliśmy wzloty i upadki podczas wspólnej kariery w West Ham. Od tego czasu przebyliśmy długą drogę, każdy w swoim własnym kierunku.
Michael był fantastyczny w tym sezonie, moim zdaniem był zawodnikiem roku United nie licząc Cristiano Ronaldo. Rozmawiam z wieloma osobami i odniosłem wrażenie, że Carrick nie jest na tyle poważany, na ile zasłużył. Mimo moich uczuć do przyjaciół w środę będzie prawdziwa wojna - zapowiada Cole.
Niezależnie jednak kto wygra, będzie ciężko, gdyż dwa dni po finale spotykamy się na zgrupowaniu reprezentacji Anglii i nie możemy żywić do siebie urazy. Nie można biegać po hotelu, w którym będzie nocować nasza kadra, z medalem zwycięzcy Ligi Mistrzów. Rozmawialiśmy już o tym z chłopakami i obiecaliśmy sobie, że zachowamy się jak dorośli - kończy Joe Cole.
Reklama:
Oceń tego newsa:
SzczepanChelsea19.05.2008 19:55
Walczcie!!! Jak przegracie, to chociaż dajcie z siebie te 110 %
Destroyer19.05.2008 18:20
No i dobrze, trzeba zapomnieć o przeszłości;)