aktualności
Copa America juz bez Kolumbii
Konkurs rzutów karnych zadecydował o awansie Argentyny w meczu z Kolumbią do półfinału Copa America. Sam mecz i rozgrywka zakończyły się bezbramkowym wynikiem a decydującej jedenastki nie zmarnował Tevez.
Pełne spotkanie rozegrał piłkarz Chelsea Juan Cuadrado, który przy rzutach karnych pokonał Romero.
Jako pierwsi do głosu doszli Albicelestes, którzy już w szóstej minucie zagrozili bramce Kolumbijczyków. Najpierw po dośrodkowaniu Di Marii z lewej flanki strzał Pastore odbił Ospina, a po chwili po centrze skrzydłowego Manchesteru United z rzutu rożnego, niecelnie główkował Rojo.
W 20. minucie po kolejnym kornerze zakotłowało się w szesnastce Los Cafeteros - najpierw piłka spadła pod nogi niespodziewającego się jej Messiego, futbolówka odbita od jego nóg trafiła do Aguero, który zahaczany przez Ariasa nie był w stanie oddać strzału, a po chwili Messi naciskany przez Murillo fatalnie skiksował, posyłając piłkę obok bramki z pięciu metrów.
Cztery minuty później kolejne dośrodkowanie w pole karne posłał Di Maria, ale niecelnie główkował Aguero. W 26. minucie swoją kandydaturę na najlepszą paradę turnieju zgłosił Ospina - po przerzucie Mascherano, w pole karne z piłką wbiegł Pastore, który zagrał na piąty metr do Sergio Aguero. Płaski strzał napastnika Manchesteru City świetnie nogami odbił Ospina, który dodatkowo jeszcze fantastycznie sparował na rzut rożny dobitkę Messiego z kilku metrów.
W 38. minucie kolejny raz z lewej flanki piłkę w pole karne posłał Di Maria, a Zapata przecinając dośrodkowanie oddał groźny strzał w kierunku własnej bramki, ale na linii bramkowej futbolówkę złapał Ospina.
Chwilę później po zgraniu Aguero niecelnie z 16 metrów uderzał Biglia. Argentyńczycy kompletnie zdominowali pierwszą odsłonę w meczu, podczas której Kolumbijczycy nie oddali żadnego strzału na bramkę Romero.
Na pierwszą wartą odnotowania sytuację w drugiej połowie musieliśmy czekać aż do 67. minuty, kiedy to pierwsze celne uderzenie oddali podopieczni trenera Pekermana. Z rzutu rożnego piłkę w pole karne posłał James Rodriguez, a piłkę po strzale głową Jacksona Martineza pewnie złapał Romero.
W 78. minucie bardzo groźnie z dystansu uderzał wprowadzony minutę wcześniej Banega, ale futbolówka po próbie zawodnika Sevilli trafiła tylko w poprzeczkę.
O sporym szczęściu , wspomożonym jednak przez genialnego dziś Ospinę, mogli mówić w 80. minucie Kolumbijczycy - po dośrodkowaniu Di Marii z rzutu rożnego, piłkę po strzale Otamendiego na słupek sparował właśnie goalkeeper Los Cafeteros.
W 88. minucie Albicelestes byli równie blisko jak osiem minut wcześniej - Banega rzucił piłkę za linię obrony, a Zapata próbując uprzedzić Teveza przerzucił futbolówkę nad wychodzącym z bramki Ospiną - na szczęście dla Kolumbijczyków ze skutecznym wślizgiem pospieszył Murillo, który wybił piłkę nieuchronnie zmierzającą do siatki.
Jeszcze w doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu Banegi z rzutu rożnego przed szansą stanął Leo Messi, ale as Barcelony nie trafił dobrze w piłkę, która wysokim kozłem przeleciała nad poprzeczką kolumbijskiej bramki.
Kilka minut później meksykański arbiter zagwizdał po raz ostatni i według zasad panujących w Copa America, zwycięzcę trzeciego ćwierćfinału musiał wyłonić konkurs jedenastek.
Argentyna - Kolumbia 0:0, rzuty karne: 5:4
Reklama:
Oceń tego newsa:
ashleycole329.06.2015 23:57
Niedobrze
Nieznany28.06.2015 16:09
Jak maja takich pilkarzy to nic dziwnego poodpoczywaja sobie by lawkwe u nas grzac
bouncemancfc28.06.2015 00:46
Nie używaj wulgaryzmów; nie obrażaj kibiców innych drużyn; nie odpowiadaj na ich prowokacje; staraj trzymać się zasad ortografii; nie przesadzaj z wykrzyknikami; nie pisz dużymi literami; nie reklamuj innych serwisów; nie pisz, że jesteś pierwszy, drugi itp.; w komentarzu nie używaj samych emotikon - w przeciwnym razie ostrzeżenie, a potem BAN!
Nieznany27.06.2015 22:37
czekam na powielenie opinii tego korka MrKrzyśka97 i jego "no i dobrze" ...
DudusLampard27.06.2015 18:28
Okej.
Karko27.06.2015 15:32
nic nie gra ta kolumbia dobrze ze opdadli ;D
kakuta4427.06.2015 15:15
Wzpoczną po ci9ezkim sezonie razem z falcao siebie warci
krzysiek950627.06.2015 13:51
jak dla mnie są śmieszne te rozgrywki bo tam każdy zawodnik niemal jest na tak wysokim poziomie a w swoich krajowych rozgrywkach nic nie pokazują
Lolkowski27.06.2015 13:32
Cuadrado najlepszy zawodnik turnieju