aktualności
Brazylia za burtą Copa America!
Paragwaj wyeliminował faworyzowaną Brazylię po serii rzutów karnychw ćwierćfinale Copa America! Canarinhos objęli prowadzenie w 15. minucie po bramce Robinho, ale ambitnie walczący Paragwajczycy wyrównali w 72. minucie, kiedy to rzut karny wykorzystał Gonzalez. Podopieczni trenera Diaza okazali się lepsi w konkursie jedenastek i to oni zmierzą się w półfinale z Argentyną!
Pełne spotkanie rozegrał Filipe Luis. Willian znalazł się w podstawowej jedenastce, ale w 60 minucie został zmieniony przez Douglasa Costę.
Podopieczni trenera Dungi spotkanie z Paragwajem rozpoczęli od mocnego uderzenia - już w drugiej minucie groźny strzał z dystansu oddał Coutinho, ale Villar przytomnie przeniósł piłkę nad poprzeczką. Po kwadransie gry było już jednak 1:0 - z prawego skrzydła futbolówkę w pole karne posłał Dani Alves, gdzie celnym strzałem z sześciu metrów prowadzenie Brazylijczykom zapewnił Robinho.
Po zdobyciu bramki Canarinhos pohamowali swoje ofensywne zapędy, ale nie pozwalali także Paragwajczykom zagrozić bramce Jeffersona. Podopieczni trenera Diaza w pierwszej połowie zanotowali bowiem niecelny strzał Santa Cruza i pewnie obronioną przez brazylijskiego bramkarza próbę Nelsona Valdeza.
Po zmianie stron sytuacja ta uległa jednak diametralnej zmianie i Paragwajczycy często zagrażali bramce wyżej notowanego rywala - w 51. minucie piłkę po strzale Gonzaleza sparował Jefferson, a pięć minut później niecelnie główkował Nelson Valdez.
W 61. minucie gry podopiecznych trenera Dungi uratował Jefferson, który świetnie obronił silny strzał głową Da Silvy po rzucie rożnym egzekwowanym przez Gonzaleza.
Dziewięć minut później niemrawa postawa Brazylijczyków została skarcona - Thiago Silva zagrał ręką w polu karnym, po czym arbiter Cunha z Urugwaju podyktował jedenastkę. Do futbolówki ustawionej na wapnie podszedł Gonzalez i celnym strzałem doprowadził do wyrównania.
W kolejnych minutach do życia powrócili Canarinhos, natomiast Paragwajczycy kontynuowali ofensywny styl gry. Po jednej z szybkich kontr kolejny raz interweniować musiał Jefferson, który obronił strzał Gonzaleza.
W 82. minucie z linii pola karnego próbował Coutinho, ale pomimo niepewnej interwencji Villara podopieczni trenera Diaza wyjaśnili sytuację, aczkolwiek chwilę później bardzo niecelnie uderzał Dani Alves.
Ostatecznie żadnej z drużyn nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę w regulaminowym czasie gry i podobnie jak we wczorajszej potyczce Argentyny z Kolumbią, zwycięzcę miała wyłonić dopiero seria jedenastek. Tu mylili się Ribeiro, Douglas Costa, Santa Cruz a jedenastkę na wagę awansu zdobył Gonzalez.
Brazylia - Paragwaj 1:1 (1:0), rzuty karne 3:4
1:0 Robinho 15'
1:1 Gonzalez (kar.) 72'
Reklama:
Oceń tego newsa:
ashleycole329.06.2015 23:59
Chvjowo
Nieznany28.06.2015 16:34
cienko graja teraz i tak jeszcze po batach z niemcami sie nie obudzili
WisniaM9328.06.2015 16:09
Snajpa Argentyna sie slizgnela? Chyba nie ogladales meczu,Kolumbia grala taka padake ze szkoda gadac mieli farta, ze wogle do karnych doporwadzili.
kubelek199528.06.2015 15:16
lol
krzysiek950628.06.2015 12:32
janiewiem brazylia ma taką pake a tak słabo graja wczoraj to wyglądało śmiesznie
a zawodnicy chelsea wiliam jak zeszedł wydawało mi sie że wszystko sie sypneło luiz bardzo dobrze na tej lewej stronie fajnie by bylo jakby u nas został
Nieznany28.06.2015 10:09
nie zawsze muszą wygrywać faworyci ... szkoda, że argentyna się ślizgnęła ...