aktualności
"Hunt nawet nie odwiedził Petra"
Frank Lampard przyznał, że Stephen Hunt rozczarował go dotąd nie spotykając się z człowiekiem, który mógł przez niego pożegnać się z życiem.
Praktycznie wszystkie analizy dzisiejszego spotkania Chelsea - Reading to odwołania do pierwszego spotkania na Madejski Stadium gdy Petr Cech traci przytomność i zostaje odwieziony do szpitala.
Po horrorze okazało się, że konieczna jest poważna operacja. Dodatkowo diagnozy mówiące o tym, że to wejście pomocnika Reading mogło zakończyć karierę Cecha, a nawet jego życie...
Na szczęście teraz mówi się już tylko o powrocie Cecha jeszcze przed pierwszym spotkaniem 1/8 Ligi Mistrzów.
Frank Lampard uważa, że Hunt, który niedawno mówił, że chciałby spotkania z Petrem, wyjątkowo się z tym nie spieszył:
Ja widziałem Petra miesiąc po tym gdy to się stało a on [Hunt] nie odwiedził go wcale i to mnie rozczarowało.
Gdybym był na jego miejscu, postąpiłbym inaczej - mówił Lampard.
Hunt tylko pokazał się w mediach i powiedział, że to było niezamierzone, ale przecież facet prawie umarł.
Nie wydaje mi się jednak że oni [Hunt i Sonko] powinni się obawiać przyjazdu tutaj, mimo wszystko. Kiedy jakaś sprawa dotyczy Chelsea to wydaje się być maksymalnie rozdmuchana - zakończył Lampard.
Hunt wyraził chęć do spotkania się z Cechem w dniu dzisiejszego meczu, jednak bramkarz wyjechał do rodziny na święta i nie wróci na czas pojedynku.
Reklama:
Oceń tego newsa: