Jose: Spokój i optymizm

Podczas pierwszej przedmeczowej konferencji w obecnym sezonie Jose Mourinho zajął się m.in. dyspozycją Diego Costy. Oczywiście nie zabrakło poglądów na rozpoczynający się sezon.

Nie wiem, czy Diego zdąży jeszcze dołączyć do naszych treningów. Mam Remy'ego i Falcao, w przypadku nieobecności Costy to oni znajdą się w składzie - w poprzednich rozgrywkach często miałem do dyspozycji Loica i Drogbę. Trzy to liczba doskonała i obecnie mamy trzech napastników w kadrze.

Oczywiście, Diego to topowy zawodnik a takiego chcę mieć w składzie każdy. Jest dla nas ważny nie tylko w kwestii zdobywania goli, ale również dla jego gry, mentalności, pomocy drużynie. Myślę, że dziś znajdzie się na treningu, ale gra to inna historia. Wolę mieć takich piłkarzy, którzy mają wpływ na przebieg meczu kiedy jest w swojej dyspozycji niż dyspozycyjnego piłkarza, który jest tylko trochę lepszy niż ja sam - mówi Jose Mourinho.

Sam sezon mógł rozpocząć się o tydzień później, zwłaszcza że pierwsze cztery spotkania rozgrywane będą co siedem dni. W tych rozgrywkach często będziemy grali trzy mecze w tygodniu więc nie sądzę, że przełożenie startu rozgrywek byłoby jakimś problemem.

Byłoby to z korzyścią dla wszystkich - wydłużone wakacje byłyby idealne dla tych, którzy rozegrali wiele meczów w poprzedni sezonie.

W poprzednich rozgrywkach Chelsea rozgromiła 5:0 Swansea, ale Mourinho podkreśla, że ta historia nie będzie miała znaczenia w kontekście jutrzejszego meczu.

Możesz mieć dobry sezon a i tak znajdzie się ktoś lepszy od ciebie. Zły sezon oznacza, że już w październiku mam 15 punktów straty do lidera a w marcu jesteś bez szans na wygranie czegokolwiek. Inna sprawa to rozwój w meczach pucharowych, rywalizacja na najwyższym poziomie - tu jedna bramka rywala więcej nie oznacza, że jesteś kiepski. Staramy się być dobrym zespołami spróbujemy w mercu i kwietniu byc na pozycji klubu, który wciąż o coś walczy - zakończył Mourinho.