aktualności
Jose: Niesprawiedliwy wynik
W odróżnieniu od Manuela Pellegriniego Jose Mourinho uważa, że porażka 3:0 w meczu z Manchesterem City nie odzwierciedla faktycznego obrazu gry obydwu zespołów. Nasz szkoleniowiec skomentował również fakt pozyskania Baby Rahmana.
W pierwszej połowie wygrywał lepszy zespół, ale w drugiej odsłonie meczu to Chelsea była lepszą drużyną. Nie zdobyliśmy bramki, ale mimo to uważałbym wynik 1:0 za niesprawiedliwy, to co dopiero mówić o 2:0 czy 3:0?
City było w pierwszej połowie lepszym zespołem, kontrolowali grę i tworzył sobie swoje szanse. My sami dobrze czuliśmy się piłką przy nodze, ale byliśmy słabi w defensywie. Ja sam czuję się pierwszą rozczarowaną osoba jeśli podejmiemy temat kierunku gry, rajdów Aguero, czy pierwszej szansy City już po 10 sekundach meczu. Tak, byliśmy bardzo słabi defensywnie w pierwszej połowie meczu - ubolewa Jose Mourinho.
W drugiej połowie to się zmieniło - przybliżyliśmy naszą linię defensywy do linii pomocy, mieliśmy kontrolę nad grą. Tworzyliśmy sobie swoje szanse i mieliśmy miejsce w środku pola. Rywal nie mógł sobie z tym poradzić. Nie chcę analizować gry rywala, ale nie sądzę aby ktoś źle mnie zrozumiał jeśli powiem, że graliśmy bardzo dobrze.
City czuło, że wypracowana przewaga jest krucha, ich pierwszą zmianą była próba zmiany kontroli - Navas i Nasri, drugą zmianą była ta w obronie: Demichelis za Sterlinga. W tamtym momencie nastawili się na utrzymanie 1:0 i mieli z tym problemy. Zostaliśmy ukarani przez własne błędy przy drugim i trzecim golu a przez to nie wykorzystaliśmy swojej szansy, jaką sobie wypracowaliśmy - twierdzi menadżer.
Według naszego trenera Manchester City powinien kończyć mecz w osłabieniu.
Rywal powinien schodzić z boiska w dziewiątkę, moim zdaniem Fernandinho zasłużył na czerwoną kartkę po starciu z Costą. Z kolei w 80 minucie Yaya Toure dopuścił się drugiego wyraźnego faulu, powinien więc otrzymać drugą żółtą kartkę.
Tuż po meczu Chelsea ogłosiła pozyskania Baby Rahmana. Portugalczyk uważa, że to ważne wzmocnienie zespołu.
To lewy obrońca, będzie mógł konkurować z Azpilicuetą. W tym samym czasie Azpilicueta będzie mógł powalczyć o miejsce z Ivanovicem na prawej stronie. Rahman uzupełnia lukę po Luisie, mamy wiec znów dobry balans. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będzie już gotowy do gry.
Reklama:
Oceń tego newsa:

Nieznany19.08.2015 18:29
Jaki trener taka gra
DudusLampard17.08.2015 17:43
Zasłużony wynik.
lokator2317.08.2015 12:32
Inny mecz ogladalem chyba niz Mourinho. W sumie wynik byl niesprawiedliwy bo gdyby nie Begovic to moglo byc 3:0 bo pol godzinie gry. Nie lubie Mourinho glupi nadety buc i tyle. Wydaje mu sie ze jest najlepszy a w moim odczuciu chlop najlepsze lata ma juz za soba
Tessa17.08.2015 11:55
O widzę, że Mou się dalej ośmiesza.
patrol41117.08.2015 11:17
Nie sprawiedliwy ? To prawda powinno być 6:0
SerjTankian17.08.2015 10:47
Jakie on głupoty gada xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Mejs17.08.2015 09:37
Ivanovic chyba powinien trochę odpocząc, to już drugi słaby mecz. Nic nie wnosi do ofensywy, w przeciwieństwie do Azpiliceuty, który takiej szansy nawet nie dostaje. Jakieś zmiany muszą nastąpić w następnym meczu, czas pokaże jakie.
Thetank17.08.2015 08:12
I niby nadal mamy kompletny skład na walkę o mistrzostwo? Jak nie kupimy nikogo do ofensywy to właśnie będą takie skutki.
kobe198217.08.2015 08:12
3:0 tylko dzięki Bego, aż strach się bać co by było gdyby nie jego wspaniała dyspozycja... coś czuję, że Kun sam by nam trójkę wkulał.
MrKrzysiek9717.08.2015 07:25
Szkoda że przegraliśmy ale wynik sprawiedliwy.