aktualności
Ramires: Miło słyszeć pochwały z ust menedżera
W ostatnich tygodniach o Ramiresie mówi się całkiem sporo i, co dla piłkarza najważniejsze, bardzo pozytywnie. Brazylijczyk wprowadza sporo ożywienia w poczynania londyńskiej Chelsea, w związku z czym doczekał się wielu pochwał z ust Jose Mourinho. Takie słowa portugalskiego trenera znaczą dla Ramiresa bardzo dużo...
Zawsze miło jest coś takiego usłyszeć. Kiedy nie wychodzisz na plac gry od pierwszej minuty w zbyt wielu spotkaniach, musisz udowodnić menedżerowi swoją wartość i pokazać swoją użyteczność dla zespołu. Od czasu, gdy wyleczyłem kontuzję, dostałem już całkiem sporo szans na pokazanie się z jak najlepszej strony - mówi Brazylijczyk.
Gdy wszedłem na plac gry w meczu z Newcastle, byliśmy stroną przegrywającą, ale czułem, że jesteśmy w stanie coś z tego meczu jeszcze wynieść. Chciałem pomóc moim kolegom z zespołu w zmianie niekorzystnego rezultatu i niezmiernie cieszę się z tego, że mogłem to uczynić.
Czas płynie niezwykle szybko, a Ramires jest już graczem Chelsea od wielu lat. Co dla Brazylijczyka najważniejsze, każdy kolejny menedżer nie bał się korzystania z jego usług. Wszystko to sprawiło, że Ramires zaliczył już swój 150. występ dla Chelsea w rozgrywkach Premier League.
Jestem dumny z dobicia do tak okazałej liczby, zwłaszcza, że mówimy tu o topowym klubie jakim jest ekipa Chelsea. Gdy tu przybyłem, niektórzy sądzili, że nie uda mi się rozegrać nawet 50-ciu meczów dla tego zespołu. Czułem jednak, że stać mnie na wiele więcej i wiedziałem, że mogę pomóc tej drużynie.
Skorzystałem ze swojej okazji na trafienie do tego klubu, a koledzy z szatni ciepło przyjęli mnie do swego grona. Chciałem pokazać szczyt swoich możliwości w tak dobrej drużynie. Teraz już czuję, że to mój dom.
Takie liczby to część gry. Ja jednak, jeśli mam być szczery, nie zaprzątam sobie głowy tym, ile meczów zdążyłem już rozegrać, albo w ilu nie zagrałem. Myślę tylko o kolejnych, a kolejny mecz jest szczególnie ważny. Jesteśmy w trudnej sytuacji. Wiemy o tym. Jesteśmy skoncentrowani tylko na swoim występie i chcemy wyjść na prostą.
Reklama:
Oceń tego newsa:
peka03.10.2015 21:40
kuźwa dobrze, ale nie powinien grać z tyłu! z newcastle zajebiscie z przodu, a dzisiaj z tylu to juz nie to.
11krystian199603.10.2015 20:08
On i Willian bardzo dobrze
kakuta4403.10.2015 18:10
Zupewlnie inny zawodnik niz sezon temu widac ze bardzo chce walczc dla zespolu
MrKrzysiek9703.10.2015 17:21
No i dobrze.
ashleycole303.10.2015 16:45
Rami na szpice !
szewczyk93503.10.2015 15:43
Ramires to taki typowy niedoceniany walczak, ale wydaje mi się, że on zawsze więcej wnosi z ławki niż jeżeli jest w podstawowej 11.
KingMarkk03.10.2015 15:00
Ramires, jeden z nielicznych zawodników Chelsea w tym sezonie, który widać, że zrobił jakiś postęp.
besia1103.10.2015 14:57
Nie używaj wulgaryzmów; nie obrażaj kibiców innych drużyn; nie odpowiadaj na ich prowokacje; staraj trzymać się zasad ortografii; nie przesadzaj z wykrzyknikami; nie pisz dużymi literami; nie reklamuj innych serwisów; nie pisz, że jesteś pierwszy, drugi itp.; w komentarzu nie używaj samych emotikon - w przeciwnym razie ostrzeżenie, a potem BAN!
ChelseaRSK03.10.2015 14:28
Ramires powinien dzisiaj wyjść w wyjściowym składzie. To zawodnik, który pokazał, że gra do końca. Nie ważne jaki wynik jest on zawsze będzie starał się strzelić chociaż jedną bramke oczywiście przy 90minutowym wykonywaniu swojej roboty. Udowodnił to m.in w meczu z Barceloną w półfinale Ligi Mistrzów
Mati03.10.2015 12:48
Miło widzieć, jak poszczególni piłkarze jednak chcą coś ugrać dla zespołu, a nie biegają po to by tylko biegać po boisku. Ramires powinien zagościć w pierwszej jedenastce na dłużej, a przynajmniej do momentu kiedy go forma nie opuści.