Zouma: Nie myślimy jeszcze o PSG

W wywiadzie udzielonym Canal + Kurt Zouma omówił fatalną pierwszą część sezonu w wykonaniu Chelsea, która obecnie ma już coraz mniej szans na to, aby utrzymać się w czołowej czwórce Premier League.

Przyczyny obecnej sytuacji klubu? Myślę, że to kwestie psychologiczne, ale trudno jest udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Czasem po prostu zdarzają się takie sezony jak ten. Musimy podnieść głowy do góry, sprawy ułożą się lepiej...

To trudne, ale wierzymy w siebie. Nie mamy wyboru, musimy pozostać optymistami. Jesteśmy już w 2016 roku i nie przegraliśmy żadnego meczu. Jest lepiej, ale to dzieje się zbyt powoli, musimy przyspieszyć naszą poprawę - mówi Kurt Zouma.

Głową za słabe wyniki zespołu zapłacił Jose Mourinho.

Szatnia nie odrzuciła Jose. Kiedy był trenerem, serce szatni było zdrowe, teraz z Hiddinkiem jest podobnie. To co było nie tak, to nasze wyniki. To my, piłkarze jesteśmy za nie odpowiedzialni, po prostu graliśmy źle. Nie robiliśmy tego, co powinniśmy, widać to po naszym miejscu w tabeli. Wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni niezależnie od tego, czy chodzi o Mourinho czy o Hiddinka.

Aktualnie jedyną szansą na sięgnięcie po puchar jest dla Chelsea FA Cup lub Liga Mistrzów. W tej ostatniej londyńczycy zmierzą się z PSG.

Nie koncentrujemy się jeszcze na tym spotkaniu, ale kiedy weźmiesz pod uwagę nasze miejsce w lidze, to mecz z PSG jest dla nas ważny, ponieważ chcemy zakończyć ten sezon z jakimś tytułem - właśnie dlatego Liga Mistrzów jest dla nas tak ważna. Nie koncentrujemy się na PSG ponieważ mamy inne problemy.

Nie śledzimy gry paryżan i ich wyników, skupiamy się na sobie i tym, że nie znajdujemy się w dobrym miejscu. Chcemy odmienić swój los i wygrywać, więc nie mamy czasy aby myśleć o PSG.