ChelseaLive.PL - Polski Serwis o Chelsea FC

Piątek, 13 grudzień 2024 r.

Osób on-line: 326

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

Premier League
Chelsea vs Brentford
15.12.2024, 20:00
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
  • Oski

    12.12.2024 23:30

    cześć

Archiwum

aktualności

Walka do końca i remis z Man Utd

dodał: Widi95 07.02.2016 18:47 źródło: własne
Arsenal
















Chelsea po bardzo emocjonującym meczu remisuje na własnym stadionie z Manchesterem United 1:1 po golach Diego Costy i Lingarda.

Mecz nie rozpoczął się zbyt dobrze dla The Blues. Na boisku dominowali gracze Manchesteru United, którzy kontrolowali grę, o wiele częściej byli przy piłce i wyprowadzali dużo groźnych ataków.

W ciągu pierwszych 25 minut goście wykonywali aż 9 rzutów rożnych, gospodarze 0. Na największą uwagę zasługuje jednak akcja z 18 minuty, kiedy to mierzony, techniczny strzał w górny róg bramki oddał Anthony Martial, a kapitalną interwencją popisał się Thibaut Courtois.

Po około 25 minutach gry do głosu zaczęli dochodzić piłkarze Chelsea.
W 26 minucie po dobrze wykonanym rzucie rożnym niecelny strzał oddał Costa, a trzy minuty później po kolejnym stałym fragmencie gry celnym uderzeniem głową popisał się Matic, jednak bezbłędnie w bramce zachował się De Gea.

W 32 minucie Oscar podał do Costy, a ten strzałem w kierunku dalszego słupka nie zdołał trafić w światło bramki. Minutę później kolejna dobra akcja The Blues, ale po strzale Oscara piłka leci wysoko nad bramką. W 35 minucie po świetnym prostopadłym zagraniu Williana w pole karne, przed 100% okazją kolejny raz znalazł się Oscar, który nie zdołał jednak sięgnąć piłki.

Podobna sytuacja miała miejsce po drugiej stronie boiska w 44 minucie, kiedy prostopadłego podania w pole karne nie dosięgnął Rooney.

Ostatnie słowo w pierwszej części gry należało do Chelsea. John Terry otrzymał dokładne podanie w pole karne i oddał strzał, który ręką zablokował Blind. Sędzia nie zdecydował się jednak podyktować w tej sytuacji rzutu karnego.

Początek pierwszej połowy należał zdecydowanie do Manchesteru United, a z czasem dobrą grę zaczęła prezentować Chelsea, jednak żadna z drużyn nie zdołała potwierdzić swojej przewagi zdobyciem bramki i po 45 minutach mieliśmy bezbramkowy remis.

Początek gry po przerwie znowu należał do Czerwonych Diabłów, którzy co chwilę stwarzali zagrożenie pod bramką Courtoisa.
W 47 minucie głową uderzał Rooney, ale bramkarz Chelsea spisał się bezbłędnie. Trzy minuty później kolejny strzał Anglika i znowu dobra obrona Thibaut Courtoisa. Po następnych strzałach w 53 i 54 minucie, oddawanych przez Lingarda i Rooneya, bramkarz The Blues dzięki swoim interwencjom nadal zachowywał czyste konto.

W 55 minucie mieliśmy dłuższą przerwę w grze z powodu bolesnej i bardzo groźnie wyglądającej kontuzji jakiej doznał Kurt Zouma. Francuski stoper Chelsea został zniesiony z boiska na noszach i odwieziony do szpitala, a na murawie zastąpił go Gary Cahill.

W 61 minucie zespół Manchesteru United objął prowadzenie po ładnej, zespołowej akcji, którą po podaniu Rooneya skutecznym strzałem z półwoleja w okienko bramki Courtoisa zakończył Lingard.

Po strzeleniu gola Czerwone Diabły chciały pójść za ciosem, jednak kolejny strzał Lingarda w 65 minucie był niecelny.

Ostatnie pół godziny gry to zdecydowana przewaga na boisku graczy Chelsea, goście wyraźnie cofnęli się, chcąc bronić korzystnego wyniku.

The Blues starali się doprowadzić do remisu, jednak w bramce rywali fantastycznie spisywał się dzisiaj De Gea, który w 68 świetnie obronił mocny strzał z woleja Ivanovicia, a w 72 minucie kapitalnie zatrzymał uderzenie z ostrego kąta Cesca Fabregasa.

Czerwone Diabły co jakiś czas starały się wyprowadzać kontry, które jednak kończyły się niepowodzeniem, jak np. w 74 minucie po niecelnym strzale z przewrotki Rooneya.

Upływały kolejne minuty i gracze Chelsea nadal nie mogli zdobyć upragnionej, wyrównującej bramki. Akcje kończyły się niedokładnymi podaniami, nieporozumieniami między zawodnikami lub niecelnymi strzałami, jak w 89 minucie, gdy po wrzutce Williana z rzutu wolnego, Costa uderzył głową ponad bramką.

Jednak w 91 minucie obrońca Manchesteru United, pozostawiając w polu karnym niekrytego Diego Costę, popełnił kosztowny w skutkach błąd. Hiszpan otrzymał prostopadłe podanie, minął bramkarza i strzałem do pustej bramki zdobył wyrównującego gola.

Na tym nie koniec, bo jeszcze w ostatniej akcji meczu, w 96 minucie, piłkarze Chelsea mieli okazję do zdobycia drugiej bramki, ale po uderzeniu Costy kolejny raz świetną obroną popisał się De Gea.

Było to bardzo ciekawe i emocjonujące spotkanie, w którym bardzo dobrze spisywali się bramkarze obu drużyn. Na boisku mogliśmy zobaczyć wiele zespołowych akcji, szybkich wymian piłek, strzałów i walkę do samego końca. Chelsea po raz drugi w tym sezonie remisuje z Manchesterem United i kontynuuje serię meczów bez porażki, jednak nadal brakuje zwycięstw w wykonaniu The Blues.

Chelsea - Manchester United 1:1 (0:0)

0:1 Lingard 61'
1:1 Diego Costa 90+1'



Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 0

7155 wyświetleń | 18 komentarzy | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

ashleycole309.02.2016 14:02

Nie ma co narzekać, lepszy remis niż porażka ;x

MrKrzysiek9708.02.2016 14:36

Szkoda że nie wygraliśmy.

aikman07.02.2016 21:41

wiadome co z Dżumą ??

Tito_CFC07.02.2016 21:25

Mourinho w tym sezonie mógł mieć ksywę "Pan przegrana" natomiast Hiddink "Pan remisik" idąc tym tropem następny będzie "Pan wygrana"

bonetti07.02.2016 20:47

Nie ma się co emocjonować, na top4 szans już nie ma. Zostaje jeszcze powalczyć o LM i Puchar Anglii.

Od następnego sezonu widzę to tak:
Przejmuje nas Conte, bo na Simeone nie ma chyba co liczyć, a Allegri nie jest odpowiedni. Nie grając w LM mamy mnóstwo czasu na przygotowywanie się do meczów ligowych (Coś jak Liverpool 13/14 albo Leicester w tym sezonie). Efekt będzie taki, że ligę dominujemy i do tego dokładamy puchary na krajowym podwórku.
Przez następny sezon nowy trener zbuduje drużynę na lata, mam nadzieje, że uwzgledniając wychowanków, a przynajmniej RLC.
Poza nowym centralnym obrońcą nie widzę sensu w kupowaniu kogokolwiek. Skład jest wystarczająco mocny do walki o najwyższe cele. Uważam, że CFC czekają tłuste lata.

CFC7507.02.2016 20:23

Wraca duch Niebieskiego Lwa walczącego do końca <king> .
Brawo Niebiescy <brawo> <brawo> <brawo>

dambor8907.02.2016 19:43

masz rację cube... większość tylko narzeka na grę to oscara to obiego.... willian może i daje przewagę dryblingiem ale np oscar i fabregas robią to podaniem.... ale dla większości najważniejszy jest oczywiście drybling....

szczepanh707.02.2016 19:42

No nic dobry i punkt... chodź mogło być zwycięstwo :D

przemas233307.02.2016 19:30

Brawo Niebiescy za walkę do samego końca,szkoda tylko kontuzji naszego dźumy,bo widać że aż wył z bólu,kto wie czy to nic poważnego ;/.

Karko07.02.2016 19:27

i dobrze!
nie ma wygrywania u nas ;D

« Poprzednia [1] 2 NastÄ™pna »







tabela

strzelcy

1.

Liverpool

14

35

2.

Chelsea

15

31

3.

Arsenal

15

29

4.

Manchester City

15

27

5.

Nottingham Forest

15

25

6.

Aston Villa

15

25

7.

Bournemouth

15

24

8.

Brighton & Hove Albion

15

24

9.

Brentford

15

23

10.

Fulham

15

23

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Palmer

"Zimny" Palmer Å‚amie rekordy. 4 gole w 45 minutach!

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6717 dni

  • Online: 326
  • Użytkowników: 341092
  • Newsów: 56568
  • Komentarzy: 738620