aktualności
Walka do końca i 3 punkty ze Świętymi
Chelsea po bardzo ciekawym meczu pokonuje na wyjeździe zespół Southampton po bramkach Fabregasa i Ivanovicia.
Przez pierwsze 30 minut gra była dosyć wyrównana z delikatnym wskazaniem na zespół Southampton, który oddawał więcej strzałów na bramkę Courtois, jednak żadnej z drużyn nie udawało się otworzyć wyniku tego spotkania.
Już w 7 minucie kontuzja zmusiła Pedro do opuszczenia boiska, w jego miejsce pojawił się Oscar.
W 10 minucie bardzo dobrą okazję mieli gospodarze, ale po strzale głową Longa piłka poszybowała ponad bramką. Trzy minuty później uderzenie Austina zostało zablokowane, tak samo jak strzał Clasie w 17 minucie. Z kolei uderzenie Austina w 31 minucie było minimalnie niecelne.
The Blues starali się długo i cierpliwie rozgrywać piłkę krótkimi podaniami, jednak nie mogli oni dostać się w pole karne Southampton, obrona Świętych była bardzo dobrze zorganizowana i gracze Chelsea byli zmuszeni do prób strzałów z dalszej odległości.
W 27 minucie strzał Oscara bez problemu obronił Forster, a uderzenie Costy w 30 minucie było niecelne.
Od 30 do około 40 minuty wyraźną przewagę mieli zawodnicy Chelsea, którzy nie pozwalali Świętym na opuszczenie własnej połowy boiska, jednak gospodarze bardzo dobrze i skutecznie bronili dostępu do własnej bramki i niewiele wynikało z długiego rozgrywania piłki pod polem karnym rywala przez The Blues.
W tym czasie udało się oddać zaledwie jeden strzał, w 41 minucie uderzał Eden Hazard, ale jego próba była bardzo niecelna.
W 42 minucie obrona Chelsea popełniła wielki błąd. Baba źle podał do Cahilla, piłkę przejął rozpędzony Long i w sytuacji sam na sam techniczym strzałem pokonał Thibaut Courtois.
W 45 minucie w polu karnym dobrze zagrywał Oscar, ale Diego Costa nie zdołał sięgnąć piłki. Pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem Southampton.
Początek drugiej części meczu nie przyniósł większych zmian w obrazie gry, nadal była ona wyrównana, jedna i druga drużyna starała się wyprowadzić skuteczną akcję.
W 51 minucie po indywidualnej akcji niecelnie uderzał Hazard.
Dwie minuty później doskonałą okazję miał Obi Mikel, który po wrzutce z rzutu rożnego oddał strzał głową, jednak piłka przeleciała minimalnie obok słupka.
Piłkarze Chelsea zaczynali przeważać na boisku, stwarzali coraz więcej groźnych sytuacji pod bramką Świętych.
W 58 minucie strzał Azpilicuety był niecelny, za to minutę później The Blues mieli kolejną wielką szansę na wyrównanie stanu meczu. Bardzo dobrym dośrodkowaniem z lewej strony popisał się Hazard, a mocny strzał z pierwszej piłki oddał Diego Costa, niestety znowu minimalnie niecelny.
W 68 minucie dobrą okazję mieli gracze Southampton. Po rzucie rożnym do piłki wyskoczył Van Dijk i celnie uderzał, jednak świetną interwencją popisał się Courtois.
W 75 minucie padł wyrównujący gol. Po podaniu Costy techniczny strzał z narożnika pola karnego oddał Cesc Fabregas i pokonał całkowicie zaskoczonego Forstera, który spodziewał się trącenia piłki przez wbiegającego Hazarda.
The Blues cały czas atakowali, w 78 minucie świetną okazję miał Costa, jednak jego strzał został zablokowany przez jednego z obrońców, a w 82 minucie uderzenie Williana przeleciało minimalnie obok słupka. Cztery minuty później strzał zza pola karnego Oscara bez problemu obronił Forster, tak samo jak chwilę później Courtois po uderzeniu Pelle.
W 89 minucie zespół Chelsea wyszedł na prowadzenie po bramce Ivanovicia, który po rzucie rożnym popisał się celnym i skutecznym uderzeniem głową.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i The Blues udało się wyrwać 3 punkty drużynie Southampton. Był to bardzo ciekawy i emocjonujący mecz, w którym widzieliśmy wiele akcji, strzałów, a także ładne bramki. Chelsea rewanżuje się Świętym za porażkę na Stamford Bridge i zdobywa cenne 3 punkty na boisku rywala. Wielkie gratulacje za walkę do samego końca o zwycięstwo.
Southampton - Chelsea 1:2 (1:0)
1:0 Long 42'
1:1 Fabregas 75'
1:2 Ivanovic 89'
Reklama:
Oceń tego newsa:
Mati11CFC05.03.2016 04:54
wymeczone jak dupa po praniu
didiush29.02.2016 13:44
@Mizaon - co powiesz na tygodniowke rzedu 100 tysiecy i gra dla Chelsea? powinno chyba wystarczyc za motywacje
ashleycole328.02.2016 22:51
Pozytywnie podziałał na nas stracony gol do szatni
Speed28.02.2016 19:24
co z Pedro?
kapecfc28.02.2016 08:17
Zobliczen wynika jak wygramy z Norwich i Stoke to przesuniemy się na 8 lokate i nieduo brakuje abysmy naciskali 4 lokate
Mati11CFC28.02.2016 03:13
Guus w przerwie dobrze analizuje.
kakuta4427.02.2016 22:48
Brawo za walkę bo to tym wygraliśmy mecz nie grając wielkich zawodów to się ceni soton ma dobra obronę mieli 6 meczów bez straconej bramki ale my daliśmy radę już przestałem wierzyć Ale nasz kapitan nas uratował i 3 ważne pkt sa teraz czas na szybki resetuj i kolejne 3 oczka z norwich!
szczepanh727.02.2016 22:12
Brawo za walke do końca
HazardForever27.02.2016 19:09
Brawo Bronek
Karko27.02.2016 18:49
brawo, tylko szkoda że zaczelismy grać jak straciliśmy bramke..
no, ale nic obyśmy się pieli w tabeli ;]