aktualności
Hiddink: Mogliśmy zabić ten mecz
Choć Guus Hiddink uważa, że Chelsea mogła znacznie bardziej ułatwić sobie życie w meczu z Norwich City to ostatecznie przyjmuje wynik 2:1 z zadowoleniem.
Za nami kilka wygranych z rzędu co oczywiście daje nam satysfakcję. Kiedy patrzę na spotkanie z Norwich, widzę niechlujność zespołu w wykańczaniu akcji. Dzięki Kenedy'emu mieliśmy wspaniały początek meczu, to była piękna bramka. Potem mieliśmy kilka okazji na drugą, co ostatecznie zrobiliśmy, ale mogliśmy zabić ten mecz wcześniej.
Jestem zadowolony z tego wyniku, ale jestem krytyczny co do sposobu jego osiągnięcia, ponieważ mogliśmy oszczędzić sobie nerwy w końcówce poprzez wcześniejsze zabicie rywala - mówi Guus Hiddink.
W pierwszym składzie zespołu wystąpili Bertrand Traore i Kenedy.
Oni pukają do drzwi pierwszego zespołu. Ciężko pracują na treningach, więc warto dać im szansę zwłaszcza w kontekście napiętego terminarza jaki mamy. Muszą zdobywać doświadczenie również grając od pierwszej minuty spotkania Premier League, dlatego nie waham się wprowadzić ich w zespół.
Traore w poprzednich spotkaniach wchodził w końcówkach i zdobywał gole, ale zagranie meczu od pierwszej minuty to inna sytuacja. W tym meczu miał kilka swoich okazji których nie wykorzystał, ale to dla niego dobre doświadczenie. Jeśli chodzi o zdjęcie Kenedy'ego, to chodzi o jego uraz pachwiny, mam nadzieję, ze to nic poważnego - tłumaczy trener.
Mimo rozegrania pełnego meczu Eden Hazard znów nie strzelił gola.
Za Edenem trudny okres najeżony kontuzjami. Dobrze, że rozgrywa pełne spotkania, jego forma fizyczna rośnie. Odczuwał pewien dyskomfort, ale nie sądzę, aby był to duży problem.
Dzięki wygranej sytuacja Chelsea w tabeli mocno się poprawiła. Od Manchesteru United dzieli nas 5 punktów, ale Czerwone Diabły rozegrały o jeden mecz mniej.
Czy możemy ich dogonić? Przede wszystkim jesteśmy zadowoleni z tego, że mocno uciekliśmy od strefy spadkowej. Teraz musimy nakierować nasze ambicje na nowy cel i zobaczyć, co możemy zrobić na arenie europejskiej. Każdy wie, że mamy napięty harmonogram, nie mam szerokiej kadry więc pozostaje mi mieć nadzieję, że zespół będą omijać dalsze urazy. Jeśli ich unikniemy, to chciałbym zajść w Lidze Mistrzów jak najdalej.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ashleycole302.03.2016 17:26
Mogliśmy, nie zrobiliśmy tego, ale udało nam sie wygrać i to jest najważniejsze ;)
bouncemancfc02.03.2016 15:49
Wpuszcza Mikela i chce zabicia meczu
HazardForever02.03.2016 15:31
Dobrze gada
MrKrzysiek9702.03.2016 15:25
Szkoda że przegraliśmy.
didiush02.03.2016 12:43
@Nerblues - w jakim trybie? oszczedzali sie przez 3/4 sezonu, chyba najwyzsza pora zaczac zasuwac. RLC bylby lepszy z jednego powodu: jest lepszy ofensywnie niz Matic czy Mikel, wiec jesli mowa tu o zabijaniu meczu to na pewno nie przy pomocy Mikela i Matica razem. to jest czasowtrzymywacz i bardzo go cenie, ale on od zabijania to akurat nie jest.
co do Hazarda to jestem bardzo zadwolony z tego co wczoraj pokazal, chyba jego najlepszy mecz, bo widac bylo, ze mu sie chce. duzo ruchu, dryblingi, blizej bramki przeciwnika jeszcze nie to, ale moze jeszcze nam cos uratuje w tym sezonie. co do zbednych kilogramow to sie nie zgadzam, bo na to rowniez mial juz mnostwo czasu
Nerblues02.03.2016 11:32
Jakubk przeciez Eden gra coraz lepiej, z meczu na mecz jego pewnosc siebie rosnie i to widac.Chłopak sie zapuscił, potrzebuje zrzucic pare kile i zlapac dobry rytm.Ja juz widze spory postęp.A co do tego co pisze Speed, ten Ruben taki dobry? bo jak wchodzil ostatnio to dupy nie urwał.Mowisz o gosciu jak o bogu podczas gdy on jeszcze nic nie osaginal i tak naprawde jest niewiadomą.
Widac bylo ze graja na trybie oszczednosciowym, moze to i dobrze bo mamy teraz duzo meczy a kadra jak sam guus stwierdzil nie jest duza bo kogo my mamy na ławie...
Co do meczu - kolejny b.slaby mecz oscara, Willian po wejsciu tez za duzo nie dal.Najbardziej martwi ta obrona, której kazdy strzela jak chce...Z psg nie wygramy 2meczu jesli beda tak wjezdzac jak ten murzynek z prawej flanki.
JakubK02.03.2016 09:22
Nie uwierzę w powrót formy Hazarda dopóki nie zobaczę go idącego 1 na 1 z obrońcami kończąc strzałem lub wyłożeniem komuś na nogę (pod bramką - nie na połowie boiska).
Speed02.03.2016 08:32
Wystawijąc na DP Maticia-Mikela nie da sie zabic meczu.
Miales na lawce Rubena...
I kiedy ten biedny Pato zadebiutuje.