JT nie pożegna się z kibicami?

Czerwona kartka, jaką pod koniec spotkania z Sunderlandem zobaczył John Terry oznacza, że nie zagra już w obecnym sezonie. Kto wie - być może tym nieprzyjemnym momentem właśnie pożegnał się z klubem, w którym już ma status legendy??

Według wcześniejszych informacji, po ostatniej kolejce jaką będzie dla Chelsea mecz z Leicester, Terry przygotował wielkie, 'pożegnalne' (?) przyjęcie. Wygląda jednak na to, że nie będzie mu dane pożegnać się z kibicami na murawie boiska.

To smutne, że John został wyrzucony z boiska za drugą żółtą kartkę, ponieważ to oznacza, że będzie zawieszony na dwa ostatnie mecze. Myślę, że to była nieco przesadzona decyzja sędziego. Czy to był jego ostatni mecz dla Chelsea? Nie wiem - skomentował sprawę Hiddink, który dodał, że po meczu Terry siedział w bezruchu zrezygnowany w szatni Stadium Of Lights.

Myślę, że sędzie zbyt impulsywnie wyciągnął drugą kartkę. Być może był zbyt blisko, z pewnej odległości uznałby, że chodzi o normalne starcie dwóch rywali. To była intensywna gra i trzeba wziąć to pod uwagę. To było zwykłe starcie, nikt nikogo nie chciał zranić. To smutne, że nie będzie mógł uczestniczyć w meczu z Leicester.