Azpilicueta rozchwytywany

Hiszpański ekspert SkySports Guillem Balague donosi, że obrońca Chelsea Cesar Azpilicueta budzi zainteresowanie największych europejskich klubów. Podobno Hiszpan przyciąga uwagę między innymi Atletico Madryt, Bayernu Monachium czy Barcelony.

Balague wierzy, że Chelsea mocno postara się o podwyższenie wartości swojego defensora, który przebywa obecnie we Francji, gdzie gra na Euro 2016 w barwach reprezentacji Hiszpanii.

Kilka najlepszych klubów Europy stara się o zakup Azpilicuety, który jest zdolny do gry po obu stronach obrony z taką samą skutecznością - pisze Balague.

Gdyby Chelsea zgodziła się na sprzedaż, głównym kandydatem byłby Atletico Madryt, mimo że ostatnio zwrócili swoją uwagę na chorwackiego obrońcę Sime Vrsalijkę, który wkrótce potwierdzi, że przenosi się do Hiszpanii.

Jest jednak wiele klubów i świetnych menedżerów, którzy chcieliby widzieć urodzonego w Pamplonie obrońcę w swoich szeregach, na przykład Unai Emery, który jest blisko zajęcia posady Laurenta Blanca w PSG.

Oczywiście, gdyby chciał wrócić do swoich korzeni, Atlhletic Bilbao i Ernesto Valverde z chęci by go powitali. Wiemy również, że Bayern Munich wystosował zapytanie, a jego obustronne zdolności przyciągają też uwagę Barcelony, która jednak wciąż ma nadzieję na pozyskanie z Arsenalu Hectora Bellerina.

Na ich nieszczęście Arsenal sugeruje, że Bellerin nigdzie się nie wybiera, za żadną cenę, co zmusza Barcelonę do sięgnięcia po plan B, czyli Azpilicuetę.

Problem w tym, że gdyby Chelsea chciała go sprzedać za opłacalną cenę, musiałaby zażadać około 18 milionów euro, o czym Barcelona prawdopodobnie nie myśli.

Jest również Manchester United pod wodzą Jose Mourinho. Portugalski trener zna tego piłkarza dobrze, jednak czy Chelsea byłaby gotowa sprzedać Azpilicuetę do klubu ich byłego menedżera, czyli rywala z Anglii? Bardzo w to wątpię.