aktualności
Wygrana 3:2 Chelsea w Pucharze Ligi
Gole Michy Batshuayia i Victora Mosesa w spotkaniu z Bristol Rovers zapewniły Chelsea awans do trzeciej rundy Pucharu Ligi. Samo spotkanie nie było spacerkiem, bowiem trzecioligowi goście niespodziewanie wbili londyńczykom dwa gole.
Można powiedzieć, że
dotychczasowi rezerwowi znakomicie wykorzystują swoją szansę gry w pierwszym składzie. Chelsea
potrzebowała pół godziny do otwarcia wyniku, wówczas dzięki asyście Nemanji Matica gola zdobył
Michy Batshuayi.
Dwie minuty później punktował z bliskiej odległości Victor Moses,
któremu piłkę podawał Cesar Azpilicueta.
W 35 minucie kontaktową bramnkę zdobyło
Bristol, ale złudzeń przyjezdnych pozbawił ponownie Batshuayi. Tym razem przy bramce asystował
Ruben-Loftus Cheek posyłając niskie dośrodkowanie stronę Belga.
Przy stanie 3:1
zespoły zeszły z boiska na przerwę.
Na druga połowę Chelsea wyszła bez zmian w składzie w odróżnieniu od gości, którzy
przeprowadzili dwie zmiany. Niestety w 48 minucie Bristol po faulu Pedro otrzymało rzut karny
jaki wykorzystało. Mamy stan 3:2!
W 58 minucie świetną interwencją popisał się Asmir Begović który przeniósł piłkę nad
poprzeczką. Jak widać, od kilku minut na gazie wydają się być goście.
62 minuta - dobra okazja Batshuayi'a po podaniu Mosesa, jednak Belg marnuje tą sytuację...
W 71 minucie żółtą kartkę otrzymuje zawodnik gości, Jermaine Easter
<
Mamy nareszcie zmianę i w Chelsea - w 75 minucie Pedro zostaje zastąpiony przez Edena Hazarda.
Antonio Conte sięga po ciężkie działa... Dwie minuty później Ola Ainta schodzi z boiska, na
środku pola melduje się John Terry.
o nie koniec zmian - w 82 minucie na murawie melduje się Oscar w miejsce Rubena Loftusa Cheecka.
W doliczonym czasie gry bliski hat-tricka był jeszcze Batshuayi, jednak przy jego bramce arbiter dopatrzył się spalonego.
Ostatecznie Chelsea z lekkimi kłopotami wygrywa 3:2 z trzecioligowym Bristol i kwalifikuje sie do kolejnej rundy Pucharu Ligi.
bramka Batshuayia (przewiń do 3/4 video):
bramka Mosesa:
druga bramka Batshuayia:
Reklama:
Oceń tego newsa:
ashleycole307.09.2016 00:33
Świetnie, oby tak dalej
B9228.08.2016 23:25
Powiedziałem rezerwy, a nie piąty skład i nie wiem czego nadal nie rozumiesz. Co pokazują statystyki? Że prowadziliśmy całą grę, a przeciwnik miał szczęście i strzelił 2 bramki, jedną z karnego i jedną ze stałego fragmentu... Proste.
CFCF27.08.2016 21:50
@B92 - to, że na razie Fabregas siedzi na ławce nie oznacza jeszcze, że można określić go mianem rezerw. Pedro grał tydzień temu w pierwszym składzie, Batshuayi regularnie wchodzi na boisko. Matic bez formy? I co z tego? To, że ktoś jest bez formy, nie oznacza, że zalicza się do rezerw. Ivanovic w zeszłym sezonie grał lepiej jako ŚO, niż na prawej stronie. Nie wiem też jakie niby znaczenie ma ilość strzałów i gra naszej ofensywy w stosunku do straconych goli. Nawet totalnie rezerwowa ofensywa w takim klubie jak nasz powinna mieć psi obowiązek zdobycia takich trzech goli z trzecioligowcem, po prostu wykonali swoje zadanie. Obrona natomiast tego nie zrobiła.
B9226.08.2016 22:22
CFCF - Fabregas to akurat rezerwy :v Begovic, Aina, Moses, RLC, Pedro i Bat. 6 z 11 rezerwy. Matić bez formy, Bronek na środku (nominalna pozycja, ale rzadko tam gra). 27 do 7 w strzałąch dla CFC, mimo że ofensywa totalnie rezerwowa. Coś jeszcze?
MURAHIP25.08.2016 14:16
Fakt faktem nasza obrona nie gra ostatnio najlepiej. Tylko trzeba zauważyć, że np. gdybyśmy grali z takim manu united to prawdopodobniej 2 bramek byśmy nie stracili, Dlaczego? Ponieważ czym lepszy rywal tym lepsza koncentracja, a naszej obronie brakuje koncetracji. Dużo nie ma co się martwić o umięjętności naszej obrony tylko o koncetracje. Jakiś nowy obrońca by się bardzo przydał wniosłby takiej świerzości do obrony i była by rywalizacja o skład. Takiemu Ivanoviczowi by sie przydała.
CFCF24.08.2016 11:56
@B92 - ktoś musiał rzut wolny sprokurować, ktoś musiał karnego sprokurować. Owszem, strata dwóch goli z trzecioligowcem jest żałosna czy tego chcesz czy nie. Grając rezerwami? Ktoś tu nawet składu na mecz nie widział. Fabregas to rezerwy? Matic to rezerwy? A może Cahill to rezerwy? Bo chyba nie powiesz mi, że Azpi to rezerwy. Graliśmy bardzo konkretnym składem, któremu do "rezerw" było BARDZO daleko. Owszem, poziom w Anglii jest bardziej wyrównany - ale to był klub z LEAGUE 1, innymi słowy TRZECIOLIGOWIEC. Z takimi wypadałoby wygrywać choć odrobinę przekonująco.
dzikasukawagrescie24.08.2016 10:48
Czemu nie sprzedajemy pedritty?
B9224.08.2016 10:41
CFCF jak się nie znasz na piłce, to naprawdę nie komentuj... Co żałosne? 3:2? Po bramkach z wolnego i karnego dla przeciwnika? Grając rezerwami? Sam jesteś kur... żałosny... Awansowali, nikt kontuzji nie złapał i o to chodzi, po ch mają się na ogórki spinać? Chcesz wyników po 7:0 z leszczami to idź Barcelonę oglądać... W Anglii kluby są mocniejsze fizycznie, do tego terminarz gęsty (nawet bez LM), więc idiotyczne jest granie na 100% w kazdym meczu.
Cartageno24.08.2016 09:52
Wygraliśmy, ale z taką obroną daleko nie zajdziemy.
MrKrzysiek9724.08.2016 08:29
Zwycięstwo oby tak dalej.