aktualności
Ivanović: Nie mam kłopotu z ławką rezerwowych
Spotkanie z Hull City było jednym z nielicznych meczów, które Branislav Ivanovic oglądał z pozycji ławki rezerwowych. Serbski obrońca podkreśla, że ważniejszy od własnych ambicji jest sam zespół i nie widzi problemu ze spadkiem swojej pozycji w drużynie.
Ivanovic od dłuższego czasu nie ma najlepszego okresu w Chelsea jednak dopiero teraz Antonio Conte zdecydował się na posadzenie go na ławce rezerwowych. Istotnym czynnikiem takiej a nie innej sytuacji Serba miało również przejście Włocha na formację z trzema obrońcami.
Byłem maksymalnie przygotowany na mecz z Hull, ale nie otrzymałem szansy na grę. Zawsze stawiam się niżej interesu całego zespołu, niezależnie od tego, czy chodzi o klub czy o reprezentację.
Kiedy zespół wygrywa, ludzie szybko wybaczają piłkarzom indywidualne błędy. Minęło trochę czasu od chwili, kiedy po raz ostatni byłem rezerwowym, ale to mi nie przeszkadza. Jeśli trener tak zadecyduje, bez problemu usiądę na ławce - to nie pierwszy raz od 8 gry w Chelsea - mówi Ivanović.
Dziś status danego zawodnika nie sprawdza się po tym, czy rozgrywa 90 minut, w dzisiejszym futbolu codziennie musisz walczyć i udowadniać samego siebie - nie ma przeszłości, jest teraźniejszość. Miejsce na ławce to coś normalnego, zwłaszcza w takich klubach.
Dwa lata temu zdobywaliśmy mistrzostwo, ale poprzedni sezon był trudny dla wszystkich - najtrudniejszy w całej dekadzie. Powrót na właściwy tor to prawdziwe wyzwanie. Zaczęliśmy rozgrywki poprawnie, ale mogliśmy być jeszcze lepsi - dodał obrońca.
Reklama:
Oceń tego newsa:
arkos89chelsea02.11.2016 20:05
Pare miechów na niej odpoczniesz
ashleycole311.10.2016 17:24
W takim razie, niech zostanie w Chelsea ;>
lysy8304.10.2016 19:41
Oby siedzial tam gzie jego miejsce
Cartageno04.10.2016 19:09
To dobrze, bo długo na niej posiedzi
MrKrzysiek9704.10.2016 18:51
To dobrze.
kakuta4404.10.2016 16:28
Pora aby sie do niej przyzwyczaił