aktualności
Mecz walki, skromna wygrana i lider dla Chelsea
Chelsea zwycięża w wyjazdowym spotkaniu z zespołem Middlesbrough 1:0 i wysuwa się na prowadzenie w tabeli Premier League.
W pierwszych minutach meczu gra była dosyć wyrównana, jednak wraz z upływającym czasem przewaga The Blues stawała się coraz bardziej widoczna.
Pierwszą dogodną okazję do zdobycia bramki zawodnicy Chelsea stworzyli w 19 minucie, kiedy Moses otrzymał niezłe podanie w pole karne i zdecydował się na oddanie strzału, który jednak został dobrze zablokowany przez obrońców.
Około dziesięć minut później The Blues mieli jeszcze lepszą okazję, gdy świetne zagranie w pole karne otrzymał Pedro i skierował piłkę pod poprzeczkę bramki Valdesa, który w tej sytuacji przypomniał wszystkim że jest ekspertem w swoim fachu i popisał się doskonałą, instynktowną obroną.
Gospodarze z Middlesbrough wyczekiwali na okazje do kontr i otrzymali ją w 37 minucie. Alvaro Negredo otrzymał dokładne podanie w pole karne i natychmiast uderzył głową na bramkę, ale w jego strzale zabrakło precyzji i piłka minęła bramkę obok lewego słupka.
Kilka minut później The Blues otworzyli wynik meczu. Po rzucie rożnym uderzać próbował Diego Costa, a piłka odbiła się od jednego z obrońców i poszybowała prosto w górę. Snajper Chelsea doskonale odnalazł się w zamieszaniu podbramkowym, pierwszy dopadł do odbitej piłki i skierował ją do bramki obok bezradnego i całkowicie zaskoczonego Valdesa.
Gospodarze mieli okazję do szybkiego odrobienia strat, ale uderzający głową Negredo znów się pomylił i nie zdołał trafić w światło bramki. Pierwsza połowa zakończyła się przy wyniku 1:0 dla Chelsea.
Już chwilę po wznowieniu gry w drugiej połowie The Blues mieli doskonałą okazję do podwyższenia swojego prowadzenia. Marcos Alonso świetnie podłączył się do akcji ofensywnej, otrzymał prostopadłe zagranie w pole karne i oddał mocny, płaski strzał w środek bramki, Valdes zdołał odbić piłkę, którą próbował jeszcze z najbliższej odległości dobijać Pedro, ale jego zagranie zostało świetnie zablokowane przez jednego z obrońców.
W 57 minucie gospodarze przeprowadzili jedną z niewielu dłuższych, składnych akcji na połowie The Blues, którą bardzo groźnym strzałem zakończył Gaston Ramirez. Na szczęście piłka po jego uderzeniu w dość bezpiecznej odległości minęła bramkę Courtois i The Blues nadal prowadzili.
W 63 minucie mogło być 2:0 dla Chelsea, kiedy dobrze zagraną w pole karne piłkę jeszcze lepiej zgrał Diego Costa, a Pedro oddał techniczny strzał bez przyjęcia, ale niestety trafił w poprzeczkę i wciąż było 1:0.
Kolejną okazję The Blues mieli już minutę później, jednak znowu nie została ona wykorzystana, gdyż Moses?owi zabrakło precyzji przy oddawaniu strzału.
W 75 minucie Kante popełnił chyba swój pierwszy poważny błąd grając w barwach Chelsea. Będąc w pobliżu własnej bramki podał piłkę wprost pod nogi zawodnika gospodarzy, a ci natychmiast ruszyli na bramkę Courtois, jednak kolejny raz zabrakło im dokładnego wykończenia akcji i po strzale Traore piłka poszybowała ponad bramką.
W 78 minucie kolejny raz pechowo uderzał Pedro. Hiszpan po otrzymaniu podania w pole karne natychmiast oddał strzał, jednak piłka kolejny raz zatrzymała się na poprzeczce bramki Valdesa.
Był to bardzo dynamiczny fragment spotkania, piłka wędrowała spod jednej bramki pod drugą, każdej z drużyn zależało na zdobyciu bramki.
Chwilę po uderzeniu Pedro w poprzeczkę gracze Middlesbrough wyprowadzili własną akcję, którą płaskim strzałem w kierunku dalszego słupka zakończył Negredo, a Thibaut Courtois popisał się wyśmienitą interwencją i zdołał skutecznie wybronić to uderzenie.
W 85 minucie rzut wolny w pobliżu pola karnego wykonywał David Luiz. Piłka po uderzeniu Brazylijczyka poleciała minimalnie ponad bramką Middlesbrough.
Do końca spotkania sytuacja na boisku nie uległa zmianie i The Blues, po o wiele cięższym meczu niż w przypadku poprzednich gier w Premier League, wygrali wyjazdowy pojedynek z Middlesbrough i wysunęli się na prowadzenie w ligowej tabeli. Jest to już szóste z rzędu ligowe zwycięstwo Chelsea i jednocześnie szósty mecz z rzędu bez straconej bramki w Premier League.
Może dzisiejsze spotkanie nie było tak widowiskowe, a wynik tak efektowny, jak w meczach z Evertonem czy Manchesterem United, ale liczy się efektywność i regularność na boisku, a tą gracze The Blues wciąż utrzymują i liczymy, że taka sytuacja będzie się utrzymywać bardzo długo.
Middlesbrough - Chelsea 0:1 (0:1)
0:1 Diego Costa 41'
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8321.11.2016 10:27
Licza sie 3 pkt slaby mecz ale rywale mieli jeszcze slabsze jest krzeselko na 1 miejscu to sie liczy oby tak dalej
cube21.11.2016 02:08
Wygraliśmy taki mecz, jakiego wczoraj nie wygrał Liverpool. To pokazuje mentalność zwycięzców - oby tak dalej! Nie pamiętam, kiedy ostatni raz Chelsea grała tak solidnie w defensywie przy okazji nie tracąc pazura w grze do przodu... Piękne czasy, long may it continue
arkos89chelsea20.11.2016 21:34
Niesamowicie gramy no i fotel lidera co cieszy najbardziej
Since200420.11.2016 20:47
6 mecz bez straty gola, chyba najtrudniejszy od czasu pierwszego.
Powiem szczerze, że nie spodziewałem się tego kurna!
hahahaha Chelsea liderem? Coś pięknego!!!!!
Jedziemy dalej PANY
MrKrzysiek9720.11.2016 19:01
Zwycięstwo oby tak dalej.
przemas233320.11.2016 18:59
Lekko nie było,ale najważniejsze 3 pkt.i fotel lidera.Oby tak już pozostało do końca sezonu .
Cartageno20.11.2016 18:57
Teraz przynajmniej nie będzie żadnej dłuższej przerwy to zgranie się poprawi i będziemy grać tak jak przed przerwą reprezentacyjną. Zagraliśmy dobrze, ale teraz przed nami mecze z City i Totkami więc będzie bardzo ciężko
CytrusekUNW20.11.2016 18:56
6 wygrana z rzedu bez starty gola ??? NO KUR*A ZAJEBI*CIE
Mati11CFC20.11.2016 18:54
to nie była izi katuszka wam powiem..