aktualności
Pasalić: Niełatwy początek
Mario Pasalić przyznaje, że początek jego przygody z Milanem nie był łatwy. Wypożyczony z Chelsea piłkarz nie mieścił się w szerokiej kadrze włoskiego teamu, jednak ostatnio nareszcie otrzymuje swoje minuty na boisku.
To nie był łatwy start, nie miałem okazji na grę, ale ciężko pracowałem nad poprawą swojej kondycji. Trener Montella i jego współpracownicy ufali mi, w końcu otrzymałem szansę w meczu przeciwko Pescara i ja wykorzystałem - mówi Pasalić.
Z meczu na mecz poprawiam swoją sprawność, jestem bliski 100%. Staram się uczyć włoskiego, to dla mnie istotne, ponieważ to pomaga budować twoje relacje z kolegami i sztabem szkoleniowym. Nauczyłem się angielskiego i hiszpańskiego, mam nadzieję że opanuję i włoski.
Grałem już w La Liga, League 1 i Premier League, każda z nich jest inna, każda ma swoje różnice. Ja sam łatwo się adaptuję i zawsze staram się dać z siebie wszystko oraz pokazać swoją jakość - dodał pomocnik.
Reklama:
Oceń tego newsa:
arkos89chelsea11.12.2016 15:39
Praca i jeszcze raz praca, nie ma co narzekać tylko mieć cierpliwość do piłki i wykorzystać te jedyną szansę jeśli ją człowiek otrzyma
DudusLampard11.12.2016 09:34
Dobry zawodnik jak go nie będą łapały kontuzje to ma szansę zagrać w Chelsea.
Cartageno10.12.2016 09:54
Tam przynajmniej może grać. U nas siedziałby na trybunach albo na ławie
MrKrzysiek9710.12.2016 08:56
Tam ma więcej szans na grę.
KamilCFC199409.12.2016 22:05
Niech tam już zostanie na stałe
dirty09.12.2016 21:55
hmmm, zauważ że gość jest wypożyczany do silnych zespołów (Monaco, Milan) i jakoś tam się przebija. Ja bym go nie skreślał
lysy8309.12.2016 21:35
U nas i tak nie bedzie gral jak wiekszosc wypozyczonych