Conte: Liverpool jest jak ranne zwierzę

Antonio Conte nie ukrywa, że liczy się z mocną reakcją Liverpoolu na ich trzy ostatnie domowe porażki, ale ma również nadzieję, że Chelsea we wtorkowym starciu z The Reds pokażą swój wysoki poziom futbolu.

Za każdym razem kiedy trafiasz na Anfield, stajesz przed bardzo trudnym zadaniem. Myślę, że napotkamy tam na duże problemy, ponieważ Liverpool musi być bardzo zły po trzech ostatnich porażkach.

Znamy futbol i wiemy, że na takie sytuacje powinno zwrócić się szczególną uwagę. Po trzech porażkach taki zespół potrafi być bardzo niebezpieczny - mówi Antonio Conte.

Obydwa zespoły spotkały się po raz ostatni we wrześniu na Stamford Bridge. Była to pierwsza porażka Chelsea pod wodzą Antonio Conte, ale od tamtej pory The Blues wygrali 18 spośród 21 meczów.

Po tamtym spotkaniu powiedziałem, że Liverpool jest już zespołem, a Chelsea przestała nim być. Myślę, że po czterech miesiącach wiele się zmieniło. Urośliśmy i mocno się poprawiliśmy, mamy duże zaufanie. Myślę, że jutrzejszy mecz będzie dla Liverpoolu dużo trudniejszym zadaniem niż ten poprzedni.

To będzie mój pierwszy raz na Anfield, nie byłem tam nawet jako piłkarz. Musimy mieć się na baczności, ponieważ tam zawsze panuje dobra atmosfera. Liverpool to naprawdę wspaniały zespół na swoim stadionie, jeden z tych, które zawsze walczą do końca, aby zdobyć tytuł.

Musimy zagrać swój futbol z odpowiednią intensywnością - zobaczymy, co nam to przyniesie - kończy Antonio Conte.