aktualności
Cahill: To było twarde starcie
Mimo remisu z Liverpoolem i wpuszczonego gola Gary Cahill pochwalił swoich kolegów za wysiłek, jaki włożyli we wczorajsze spotkanie.
Musieliśmy się mocno napracować, ale Anfield to trudne miejsce do gry. Pod kątem fizycznym było to dla nas trudne zadanie, ale graliśmy dobrze do samego końca. Kiedy dostajesz rzut karny, masz wielką okazję do podwyższenia wyniku, ale to już nieważne.
Diego strzelił dla nas tak wiele ważnych bramek w tym sezonie, więc to nie problem. Pokazaliśmy wiele charakteru i ostatecznie remis nie jest złym wynikiem - mówi Gary Cahill.
Początek meczu był dla nas całkiem niezły, ale później byliśmy rozczarowani utratą bramki, mimo to myślę, że dobrze kontrolowaliśmy to spotkanie. Oczywiście, rywal wciąż stwarzał zagrożenie, sporo atakował w drugiej połowie meczu a my musieliśmy się dobrze bronić.
Czuję pewność gry wiedząc, jakich piłkarzy mam w zespole. Kiedy wychodzisz z nimi na boisko, czujesz zaufanie, ale wiemy jak trudno jest wygrać ligę. Udało nam się to w przeszłości, ale mieliśmy też sezony bez mistrza, nie popadamy więc w samozadowolenie - ciągnie obrońca.
Patrząc na inne wyniki tego dnia nasz remis nie jest złym wynikiem. Przy rzucie karnym bramkarz rywali pokazał świetna interwencję, gdyby nie ona wracalibyśmy do domu z trzema punktami.
Reklama:
Oceń tego newsa:
DudusLampard02.02.2017 19:29
Daliśmy radę.
MrKrzysiek9702.02.2017 12:20
Szkoda że nie wygraliśmy.
lysy8302.02.2017 06:35
Trzeba teraz ograc arsenal i dalej juz bedzie latwiej
KamilCFC199401.02.2017 22:58
Torki arsenal unites wszyscy pogubili pkt oprocz city
Cartageno01.02.2017 20:46
Szkoda, że nie wygraliśmy, ale remis też dobry. Przewaga zwiększona i teraz tylko trzeba skupić się na Arsenalu