aktualności
Wenger: Pierwsza bramka nie powinna być zaliczona
Obserwujący swój zespół z poziomu trybun Stamford Bridge Arsene Wenger uważa, że pierwszy gol strzelony przez Marcosa Alonso nie powinien być uznany przez sędziego.
To był faul, to był stuprocentowy faul, był dosyć niebezpieczny - stwierdził trener Arsenalu.
Dobrze weszliśmy w to spotkanie, ale nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji. Druga bramka zabiła mecz. Byliśmy bardzo naiwni i niekonsekwentni w obronie. Chelsea wyglądała na lepszy zespół. Podjęliśmy ryzyko, graliśmy dobrze ale rywal był dobrze zorganizowany, udanie kontratakował.
Wielokrotnie traciliśmy piłki. Brakowało nam dojrzałości i doświadczenia. Pod kątem indywidualnym kilku z naszych graczy nie było dziś na swoim poziomie - stwierdził po meczu Francuz.
Reklama:
Oceń tego newsa:
KamilCFC199405.02.2017 21:05
Gdyby nie zaliczyl tez by byla kontrowersja ;)
lysy8305.02.2017 01:01
To prawda akurat z tym sie zgadzam z czerwono nosym weger ma nos wiecznie czerwony jak by walil wina codziennie
fcchelsea190504.02.2017 19:49
skoncz plakac jak baba, dziadu
Since200404.02.2017 18:00
na jego miejscu wzialbym sie do roboty, bo za takie komentowanie moze jeszcze sobie troche posiedziec na trybunach hehehe
MrKrzysiek9704.02.2017 17:12
Nie powinna być zaliczona ale i tak bez tej bramki byśmy wygrali.
grylwa04.02.2017 17:11
Po pierwsze. Pierwsza bramka była strzelona prawidłowo. Oboje machali kończynami, tyle że Marcos był na lepszej pozycji. Ciekawe co by powiedział gdyby to Alonso upadł a Bellerin wybił piłkę.
Po drugie. Sędzia ewidentnie dał znać na początku meczu, że będziemy grać "po angielsku" w piłkę, co osobiście bardzo mnie cieszy.
Tak na marginesie to kościelny i któryś z bocznych obrońców sami zaczeli grać ostro (matić dostał żółtko za identyczną sytuacje).
Po trzecie. Właśnie w tym tkwi problem Arsenalu.
..."Pod kątem indywidualnym kilku z naszych graczy nie było dziś na swoim poziomie - stwierdził po meczu Francuz."
Wenger od kilku lat próbuje coś ugrać w ten sposób. 2-3 zawodnikami na poziome, a reszta ze szkoły.
Cartageno04.02.2017 16:56
Z tym się zgodzę. Ewidentnie był tam faul Alonso, ale i tak bez tej bramki byśmy prawdopodobnie wygrali. Cały mecz dominowaliśmy