aktualności
Fabregas: Dziś piłkarze z jakością mają gorzej
Cesc Fabregas twierdzi, że wyzwania dzisiejszego futbolu marginalizują graczy z talentem, preferując zawodników z odpowiednimi umiejętnościami motorycznymi.
W dzisiejszych czasach utalentowani gracze mają zdecydowanie trudniej pod kątem odniesienia sukcesu. Weźmy mój przykład - nie sądzę, aby moje umiejętności fizyczne były najlepsze.
Nie jestem najszybszy, trudno nazwać mnie najsilniejszym. Kiedy chcesz odnieść sukces, musisz wyprzedzać stawkę takich graczy. Jeśli jesteś silny lub dysponujesz odpowiednimi przyspieszeniami, jest ci dużo łatwiej - mówi Fabregas.
Staram się rozwijać w tym kierunku, ponieważ futbol rozwija się w kierunku w którym nie podążał w przeszłości. Dziś piłkarz nie potrzebuje talentu i jakości, wystarczy energia i bieganie.
Reklama:
Oceń tego newsa:
arkos89chelsea12.02.2017 00:09
Mocne słowa Fabs
KamilCFC199410.02.2017 03:26
Troche racji ma ale nie do końca
DudusLampard09.02.2017 19:01
Oj nie do końca można się z nim zgodzić.
MrKrzysiek9709.02.2017 16:27
Ma trochę racji.
Cartageno09.02.2017 13:51
W sumie to ma rację. Tym bardziej w PL musi być ktoś kto ma siłę i potrafi powalczyć w pojedynku siłowym. Biorąc pod uwagę, że w Chelsea w środku jest Kante, który nie wyróżnia się siłą to Fabs jest w fatalnej sytuacji
ashleykole09.02.2017 04:43
Fabs ma 100% racji. Prawda jest taka że matic gra tylko dlatego że ma warunki fizyczne przy niskim kante w środku ktoś musi zbierać wysokie piłki ale szkoda mi fabsa bo gość ma aktualnie najlepsze podania na świecie moim zdaniem lepsze od krossa
lysy8309.02.2017 04:16
Mimo to powinien wskoczyc do pierwszej 11 bo jest lepszy od sztywniaka oczywiscie na swojej pozycji czyli SP a nie jak barcelona chciala z niego zrobic napastnika i to sie nie udalo bo slabo gral na tej pozycji
shcodnick09.02.2017 02:17
Coś w tym jest. Przestają grać indywidualności a zaczyna grać taktyka. Chelsea gra taktyką i to widać, bo np Hazard czy Wilian nie mają wcale zajebiaszczych statystyk w tym sezonie, tak samo Messi, Pogba i wielu innych. Kluby które oparły się na indywiduach mają duży problem ostatnimi czasy. Przykład Lester, które myślało, że Vardy i Mahrez dadzą radę. Barca na samym Messim też przestała płynąć nie mówiąc o MU czy LIV. Jeszcze troszkę i Real się wysypie. Mnogo takich przykładów. Fabregas dobrze zna się na rzeczy. Czuje na własnej skórze co się dzieje. Matić np. ma nad nim przewagę jedynie w obronie, ale drybling, pomysłowość, szybkość, finezja, spostrzegawczość i wiele innych aspektów przemawia za Fabsem, który jednak grzeje ławę, bo Matić wpisuje się idealnie w taktykę trenera. Rozgrywają u nas skrzydła a nie środek. Środek ma zabierać i betonować. Szkoda mi bardzo Fabregasa. Mam nadzieję, że zostanie u nas, bo w następnym sezonie inne kluby nauczą się jak grać na system 13421.
Mati11CFC09.02.2017 00:51
no kiedys gralo sie na stojąco.. patrz - czasy Deyny, widzialem wiele meczów z jego udziałem z powtórek.. oni grali na stojąco aż sie dało zasnąć z nudów