aktualności
Conte: Faulowanie nie jest żadną taktyką
Strzelenie jednej bramki wystarczyło Chelsea aby awansowała do półfinału FA Cup. Antonio Conte był bardzo zadowolony ze zwycięstwa, ale nie omieszkał skrytykować gry ekipy Jose Mourinho.
Dotarcie do półfinału i perspektywa gry na Wembley sprawia, że musimy być dziś zadowoleni nie tylko z tego meczu, ale przede wszystkim z pracy, jaką zrobiliśmy w tym sezonie. Gra przeciwko Manchesterowi United nigdy nie jest łatwa, oni mają jedną z najlepszych drużyn w lidze i dziś to pokazali.
Czerwona kartka? Cóż, chcieliśmy przez pierwsze 25 minut grać w piłkę, ale to okazało się niemożliwe poprzez masowe faule na Hazardzie. Nie, nie jestem szalony i nie tylko ja to widziałem - mówi Antonio Conte.
Herrera rozpoczął mecz faulując i kończył go również po własnym faulu. Kiedy wychodzisz na murawę tylko po to, aby kopać swoich rywali, to nie jest to żadna taktyka, to nie jest piłka nożna. Czasem, kiedy grasz przeciwko piłkarzom z wielkim talentem próbujesz ich zastraszyć, ale do sędziego należy ochrona takich graczy.
Hazard pokazał wielki charakter. Po pierwszych 25 minutach każdy z naszych graczy czuł strach przed tym, aby nie zostać rozjechanym od tyłu - Eden pokazał wielki charakter. Niektórzy mogą być tym zaskoczeni, ale nie ja, poznaję go codziennie.
Jak już wiemy, w półfinale Chelsea zmierzy się z Tottenhamem.
To będzie kolejny trudny mecz przeciwko silnej drużynie. W tym sezonie raz z nimi wygraliśmy ale i oni raz nas pokonali, więc na pewno będzie to ekscytująca gra dla naszych kibiców. W grze pozostały Arsenal, City, Tottenham i my, więc poziom jest bardzo wysoki.
Musimy się z tym pogodzić. Tottenham pokazał, że potrafi nas pokonać, ale my pokazaliśmy to samo w stosunku do nich, teraz zobaczymy, kto będzie górą w półfinale. Musimy jutro odpocząć i znów zacząć myśleć o lidze. Stoke gra bardzo dobrze, to silny zespół - kończy Conte.
Reklama:
Oceń tego newsa:
KamilCFC199415.03.2017 02:42
Kopacze ..
CFCF14.03.2017 14:30
Pokazaliśmy wczoraj, że chamskich brutali i obrzydliwego trenera, który zleca łamanie nóg rywalom da się spokojnie pokonać. Oczywiście "pomógł" w tym dobry występ sędziego, który widział co się dzieje i skutecznie uchronił Hazarda przed urazem, bo tym by się na pewno skończyło po tak brutalnej grze.
kakuta4414.03.2017 13:36
TO było prawdziwe chamstwo liczba fauli na Edenie chyba przekroczyła dwucyfrówke ppkazal praz kolejny ze jest nie do zdarcia i inaczej go nie potrafili zatrzymac to jak osmieszal rywali a najbardziej Smallinga cos fantastycznego
lysy8314.03.2017 11:42
Zadna ich taktyka nie zadzialala szkoda ze Costa slabo gra ostatnio
MrKrzysiek9714.03.2017 11:06
Ważne że wygraliśmy.
Cartageno14.03.2017 10:06
W sumie jedna czerwień to i tak łagodna kara za to "polowanie" na Belga. Teraz trzeba skupić się na Stoke i kolejnych meczach